FLESZ - Turystyka otwiera się na zagranicznych gości
Na stadionach, w halach sportowych, na lotniskach, w szkołach, salach widowiskowych, klubach seniora, ośrodkach kultury, na stacjach metra i na parkingach - samorządy w całym kraju w połowie kwietnia organizowały punkty szczepień masowych dla mieszkańców.
43 takie miejsca na przełomie maja i kwietnia miały zostać uruchomione także w Małopolsce. Do 5 maja zaczęły jednak działać tylko 13 z nich. Trzy kolejne są w przygotowywaniu i zostaną uruchomione do końca tego tygodnia. To jednak wciąż mniej niż połowa pierwotnych założeń. Powód? Brak ofert z Agencji Rezerw Strategicznych na dostawy preparatów do szczepień.
Problemem jest również fakt, że te, które rozpoczęły już funkcjonowanie, otrzymują mniej szczepionek niż zakładano. Żeby stać się punktami masowymi, musiały zadeklarować bowiem możliwość wykonywania określonej liczby szczepień dziennie.
I tak dla przykładu punkt szczepień zlokalizowany w Miejskim Centrum Opieki dla Osób Starszych przy ul. Wielickiej w Krakowie mógłby szczepić 700 osób dziennie. W praktyce jednak od 1 do 4 maja w tym miejscu zaszczepiło się 403 pacjentów.
- Jesteśmy na to przygotowani, by wykonywać liczbę szczepień którą zadeklarowaliśmy. Niestety, nie otrzymujemy takiej liczby szczepionek. To jednak nie jest zależne od nas dlatego, że nie możemy samodzielnie składać zamówień na konkretną liczbę dawek, którą chcielibyśmy otrzymać na tydzień. Przychodzą do nas jedynie powiadomienia w systemie, ile i jakiego preparatu w danym tygodniu możemy dostać. Nie mamy możliwości zwiększania liczby dawek, możemy tylko zmniejszać lub zaakceptować te, które zostały nam zaproponowane – mówi Łukasz Bartkowicz, dyrektor Miejskiego Centrum Opieki w Krakowie.
Na tydzień punkt przy Wielickiej otrzymał 2200 dawek - 1100 Moderny i 1100 AstraZenaki. Powinien dostać 4900.
Mniej osób niż przewidywano szczepi się także w hali Wawel przy ul. Podchorążych. Ten punkt funkcjonowanie rozpoczął 4 maja, wówczas preparat ochrony przeciwko COVID-19 w tym miejscu przyjęło 318 osób. Na dzień 5 maja zaplanowano wykonanie ponad 500 zastrzyków. W sumie w skali tygodnia w tym miejscu, gdyby dostawy były takie jak planowano, mogłoby się zaszczepić o 900 osób więcej.
Mniej niż zakładano będzie szczepić także punkt w Tauron Arenie. Jego uruchomienie miasto zaplanowało na piątek 7 maja.
- Na okres od 7 do 9 maja włącznie otrzymaliśmy 2 tys. dawek. Tysiąc z nich to preparat Moderny, drugi to AstraZeneka. Terminy na Modernę rozeszły się praktycznie po uruchomieniu rejestracji. Na Astrę jest jeszcze około 850 miejsc na 7, 8 i 9 maja. Przepustowość tego punktu to 1500 szczepień dziennie. Nie wiemy, kiedy pojawią się kolejne powiadomienia o możliwościowi dostawy większej liczby preparatu, byśmy mogli zaszczepić większą liczbę osób – dodaje Bartkowicz.
Z podobnymi problemami spotyka się także punkt szczepień zlokalizowany w hali widowiskowo-sportowej przy ul. Gumniskiej w Tarnowej. Ze względu na przerwę w dostawie szczepionek punkt nie działa codziennie. Przerwę miał w piątek 30 kwietnia. To jednak niejedyny dzień, kiedy nie będą tam wykonywane szczepienia. Kolejne przerwy to 5 i 7 maja.
W sumie do tej pory w Małopolsce wykonano ponad 987 tys. szczepień. W pełni zaszczepionych (pierwszą i drugą dawką) jest już ponad 245 tys. osób.
Do Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych wysłaliśmy pytania, ile szczepionek w maju dotrze do Małopolski oraz dlaczego punkty szczepień masowych mają ograniczane dostawy. Na odpowiedzi czekamy.
