- "Od sezonu 2011/2012 oświetlenie stadionu Sandecji jest niezbędne do uzyskania licencji na udział drużyny w rozgrywkach I ligi piłki nożnej" - napisał w uzasadnieniu projektu uchwały przewodniczący rady miasta Artur Czernecki. Zdecydowana większość radnych (18) zagłosowała "za", choć nie bez uwag. Radna Zofia Pieczkowska ubolewała, że w Sandecji właściwie nie ma sądeczan, a sport zamienił się w czystą komercję.
Nowy Sącz: kierowca trzykrotnie przekroczył prędkość!
- Oświetlimy stadion, zgoda. Ale przypominam, że to nie wystarczy. Co z zabezpieczeniem murawy przed powodzią? Niedawno mieliśmy problem, gdy powodziowa fala przelała się przez wały Kamienicy i można było łowić ryby na boisku zalanym wodą - przypominał Piotr Lachowicz. Z sali zwrócono też uwagę, że władze miasta nie powinny traktować sukcesów Sandecji jako wyłącznie własnej zasługi, bo w zespół inwestuje każdy sądecki podatnik, a o tym, czy i ile inwestować, decyduje tak jak w przypadku oświetlenia - rada miasta.
Wiceprezydent Jerzy Gwiżdż podkreślał zasługi Sandecji dla promocji miasta. O rozliczenie kosztów, jakie miasto już poniosło z tytułu utrzymania zespołu, prosił radny Robert Sobol. Odpowiedzi jednak nie uzyskał. Pieniądze na oświetlenie murawy to nie koniec wydatków. W przypadku awansu sądeckiej drużyny do ekstraklasy, trzeba będzie zainwestować kolejne miliony w zadaszenie trybun i podgrzewanie boiska.
Wybierz prezydenta Nowego Sącza. Oddaj głos już dziś
Brutalne zbrodnie, zuchwałe kradzieże, tragiczne wypadki. Wejdź na**kryminalnamalopolska.pl**
60 tysięcy złotych do wygrania. Sprawdź jak. Wejdź na**www.szumowski.eu **