W Roztoce koło Krynicy-Zdroju trzy tiry zablokowały jeden pas ruchu. Na drogach poprowadzonych po wzniesieniach. np. z Kotowa do Kamiannej, a także w Librantowej i Brzeznej okresowo mogą być nieprzejezdne spore odcinki, na które wciąż nawiewany jest śnieg. - Już kwadrans po przejechaniu tamtędy pługu pojawia się nowa, kilkudziesięciocentymetrowa warstwa śniegu - informuje Adam Czerwiński, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Nowym Sączu.
Spore utrudnienia panują także na drogach w Limanowskiem. W Lubniu tir zablokował wjazd na zakopiankę od strony Mszany Dolnej. Kierowcy mają też problemy z pokonaniem stromego podjazdu na Wysokiem, na trasie z Nowego Sącza do Limanowej.
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+