Już widać, że hotel COS "Zakopane" zmienił się nie do poznania. Bryła przypominająca trochę szkolny internat zniknęła pod nieco futurystycznymi kształtami. Prace kontynuowane są zresztą nie tylko na zewnątrz, ale i we wnętrzach hotelu. Budynek od dawna wymagał generalnego remontu i pod- niesienia standardu.
Co prawda sportowcy to generalnie nacja, która na niewygody nie narzeka, ale jednak w ostatnich latach funkcjonowania sporo skarg zbierał COS na warunki zakwaterowania w hotelu. W końcu w 2010 roku prace ruszyły.
- Prace wre, choć inwestycja jest bardzo złożona - mówi Grzegorz Kotowicz, dyrektor Centralnego Ośrodka Sportu w Zakopanem. - Nie budujemy nowego hotelu, tylko tworzymy coś na bazie starego. I jak to zwykle bywa, w trakcie prac wychodzą rzeczy, które nie były ujęte w planach remontu.
Obiekt ma mieć standard trzech i pół gwiazdki i posiadać kilka sal konferencyjnych oraz specjalne zaplecze do treningów, w tym salę z regulowanym ciśnieniem atmosferycznym.
Dyrektor MORD-u chce ograniczyć ruch "elek" Przeczytaj!
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
