Rugbyści przygotowują się do ważnej imprezy - Rugby Europe Championship
Trener Chris Hitt z 23 zawodników aż 11 powołań z dwóch klubów: 7 z drużyny wicemistrza kraju i lidera ekstraligi Ogniwa Sopot, a 4 ze Skry Warszawa.
- Będziemy przygotowywać przede wszystkim pod kątem zajęć rugbowych, ale też wytrzymałościowych i siłowych. Jest jeszcze czas, żeby poprawić coś przed pierwszym meczem z Rumunią. Jesteśmy nieustannie w treningach z rozpisanych programów kadrowych, zatem jest to w pewien sposób kontynuacja pracy. Jest to również okazja, by poćwiczyć razem – powiedział łącznik ataku Ogniwa Wojciech Piotrowicz.
Biało-Czerwoni przygotowują się do walki w Rugby Europe Championship - najwyższym dostępnym poziomie rozgrywek europejskich. Polska, która jest beniaminkiem, znalazła się w grupie B. W lutym rozegra trzy spotkania - 4 lutego zmierzy się na wyjeździe z aktualnym wicemistrzem Rumunią, a 11 oraz 18 podejmie Portugalię i Belgię. Dwie pierwsze ekipy we wrześniu oraz październiku wezmą udział we Francji w Pucharze Świata.
Walijskie testy kadry rugby
W ramach wcześniejszych przygotowań Polacy byli na zgrupowaniu w Sopocie oraz wyjechali do Walii, gdzie rozegrali dwa kontrolne spotkania – pokonali 37:12 Cross Keys RFC oraz 32:16 Cardiff Met.
- Oba mecze stały na dobrym poziomie. Gra walijskich klubów jest całkiem inna. To zespoły półprofesjonalne, które prezentują zupełnie inne rugby, bez przerw czy przestojów i bez wielu błędów. Uważam, że graliśmy całkiem nieźle, mogliśmy się zgrać i sprawdzić, w jakiej jesteśmy formie – dodał Piotrowicz.
Przed meczami o punkty będą kolejne zgrupowania. Polacy 15-18 grudnia oraz 5-8 stycznia trenować będą w Sopocie, na 17-21 stycznia spędzą w Walii, zagrają sparing z tamtejszą reprezentacją, która przygotowuje się do startu w Pucharze Sześciu Narodów U20. (PAP)
