https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Romska awantura w Andrychowie

Marcin Płaszczyca
Teodor Cibor z Adrychowa zorganizował akcję zbierania podpisów pod apelem do władz
Teodor Cibor z Adrychowa zorganizował akcję zbierania podpisów pod apelem do władz Marcin Płaszczyca
Ponad 500 mieszkańców Andrychowa podpisało się pod apelem do władz miasta, by te zajęły się "niegodnym zachowaniem niektórych osób narodowości romskiej". Romowie twierdzą, że to podsycanie waśni narodowościowych. W internecie z kolei aż roi się od wezwań do linczu w mieście.

Iskrą, która zapaliła płomień konfliktu, było wydarzenie, którego uczestnikiem był Teodor Cibor, przedsiębiorca z Andrychowa.

- Zwróciłem uwagę jednej z Romek, które stały we trzy na chodniku, że blokują przejście - mówi. Kilka dni potem Cibor szedł przez plac Mickiewicza. - Zaatakował mnie mąż tej kobiety. Potem dołączyło do niego jeszcze dziewięciu mężczyzn narodowości romskiej - opowiada. Dodaje,
że napastnicy chcieli go bić. Nic mu nie zrobili, uciekli, bo wyciągnął pałkę teleskopową. On sam szybko zgłosił się na policję.

- Zamiast zająć się napadem, oskarżono mnie o posiadanie nielegalnej pałki - mówi Cibor.

Teresa Pawłowska, Romka, której Cibor zwrócił uwagę, zamierza wnieść sprawę do sądu. - Mamy prawo do obrony. To my uciekaliśmy przed nim, a nie on przed nami - opowiada.

Incydentem zajmuje sięteż policja. - Mamy obowiązek reagowania na wykroczenie, jakim jest posiadanie pałki teleskopowej bez rejestracji -informuje Elżbieta Goleniowska-Warchał, rzeczniczka prasowa komendy policji w Wadowicach.

Teodor Cibor uważa jednak, że to on jest poszkodowany w tej sprawie. Postanowił wziąć sprawy
we własne ręce i napisał apel do władz. Z błahego z pozoru incydentu zrobiła się awantura na całe miasto. - Pod apelem podpisali się ludzie który uważają, że nie dostrzega się problemu chuliganów
w naszym mieście - mówi Cibor.

Pismo trafiło do burmistrza Jana Pietrasa. Jego treść jeszcze bardziej podgrzała i tak już napiętą atmosferę. "My, mieszkańcy Andrychowa, wyrażamy swoje oburzenie i niezadowolenie w związku
z coraz większą liczbą zachowań niezgodnych z powszechnie przyjętymi normami społecznymi niektórych osób narodowości romskiej" - czytamy w apelu.

Od kilku dni w sieci, na stronie andrychow.org, aż roi się od komentarzy i wezwań do linczu Romów
w Andrychowie. - Po czymś takim proszę się nie dziwić, że czujemy się zagrożeni. To bardzo niepokojące - ocenia Gerard Linder, prezes Małopolskiego Stowarzyszenia Romów "Jamaro". Jak dodaje Linder, wielu Romów w Andrychowie obawia się teraz o swoje bezpieczeństwo.

Zdaniem dr. Jarosława Flisa, socjologa z Uniwersytetu Jagiellońskiego, to, co się dzieje
w Andrychowie, śmiało można porównać z traktowaniem Polaków na Wyspach Brytyjskich czy
w Niemczech.

- Takie akcje niepotrzebnie podsycają stereotypy narodowościowe. To tak, jakby Niemcy zwrócili się do pani kanclerz, by zrobiła coś z Polakami, bo ci kradną samochody. Efektem takich apeli jest pogłębienie problemu, a nie jego rozwiązanie. Tu trzeba działać delikatnie - proponuje Flis.

W Andrychowie u burmistrza zebrał się w środę sztab kryzysowy. Policja i straż miejska mają zwiększyć patrole. Romowie uzyskali ochronę.

Komentarze 5

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

a
andrychowianin
bruneci zatakowali gościa kamiieniami , gonili go az do komisariatu , potem jeszcze grozili mu i obrażali go pomiomo że siedział w radiowozie a na zewnątrz było dwóch policjantów ,potem oczywiście złożyli skarge że to on chciał ich pobić (sam dziewięciu chłopów z kamieniami - supermen!) i musieli uciekać ( no jakby puścić film w odwrotną strone to pewnie widać jak uciekają tyłem) a co robi policja? oskarża gościa o posiadanie pałki której nawet nie uzył! co robi władza? - daje romkom ochrone - brawo. tak to już jest z tą chołotą że jak przyjdzie policjant a oni akurat kopią leżącego to oskarżą go zaraz o to że zostali zatakowani i facet bezczelnie zatakował własnym nosem ich pięści a wogóle to jest rasistą . won z tą chołotą jak najdalej z polski! nie ma co tego porównywać do polaków w niemczech gdzie jeden na 1000 kradnie a reszta pracuje bo tutaj jest odwotnie , jeden pracuje a wszyscy kradną i żebrają. - CHOŁOTA
a
andry
Panie Płaszczyca. pisanie takich słów obrazuje nieznajomość tematu. Zapraszam do Andrychowa pomieszkać pewien czas, sprawdzi Pan na własnej skórze jak to wygląda. Niemniej jednak jest grupa Romów, którzy żyją bezkonfliktowo z mieszkańcami Andrychowa.
M
Modzio
Jak zwykle pan Płaszczyca wie najlepiej o co w tym chodzi a o co jemu chodzi w tym śmiesznym artykule?!
Mieszkam tu to widzę co jest grane...!!!
m
micke
To manipulacja osobą socjologa, gdyż zostały mu przedstawione nieprawdziwe fakty. Żal panie Płaszczyca!
k
keny
Znam opisaną sytuację i zapewniam, że w realu wyglądała zupełnie inaczej.Żenujący poziom tego "dziennikarza". Czy ktoś z wypowiadających się autoryzował ten tekst? Czy był udzielona zgoda na zamieszczenie wizerunku?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska