https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rosjanie nie chcą wracać na Ukrainę? "To nie jest warte takich pieniędzy"

Anna Piotrowska
Opracowanie:
– Nie mam już oficerów. Dwóch jest rannych, dwóch zabitych. Pozostało tylko 30 z 84 ludzi. I na ch...? – mówi jeden rosyjskich z żołnierzy. Zdjęcie ilustracyjne
– Nie mam już oficerów. Dwóch jest rannych, dwóch zabitych. Pozostało tylko 30 z 84 ludzi. I na ch...? – mówi jeden rosyjskich z żołnierzy. Zdjęcie ilustracyjne Fot. мультимедиа.минобороны.рф
To nie jest warte takich pieniędzy – podkreśla rosyjski żołnierz, którego rozmowę przechwyciły ukraińskie służby.

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy poinformowała w środę o przechwyceniu kolejnej rozmowy.

Tym razem odbywa się ona między dwoma rosyjskimi żołnierzami, prawdopodobnie wojskowymi wyższego szczebla.

– Nie mam już oficerów. Dwóch jest rannych, dwóch zabitych. Pozostało tylko 30 z 84 ludzi. I na ch...? – mówi jeden z żołnierzy. Jego rozmówca jest ranny i przebywa obecnie w Rosji. Zgadzając się ze swoim rozmówcą stwierdza: "Tam ludzie szaleją. Słyszałeś to, nie? Nowi, którzy przychodzą, też szaleją". Zapowiada, że jak wyzdrowieje wróci na Ukrainę. – Tak trzeba. Niedawno przywieźli dzieciaka z frontu z urwaną nogą (…). To nie jest warte takich pieniędzy – dodaje rosyjski żołnierz.

"I to, choć późno, jest całkowicie poprawne zrozumienie sytuacji" – podsumowuje ostatnie zdanie powiedziane przez rosyjskiego oficera SBU.

Facebook

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska