Cykliści tysiąc złotych zamierzają przeznaczyć na oznakowanie trasy, natomiast pozostałą część na nagrody w konkursie mającym promować jazdę po niej.
Ten turystyczny rowerowy szlak w Chrzanowie liczy 30 km. Na nim organizowana jest rywalizacja. Polega ona na przejechaniu całego szlaku, zapisaniu go dowolnym urządzeniem GPS i wgraniu do serwisu Strava.
Nagrodzone zostaną trzy najlepsze czasy przejazdu kobiet i mężczyzn oraz trzy osoby, które zaliczą najwięcej objazdów szlaku. Na razie rywalizacja cieszy się umiarkowanym zainteresowaniem.
- Pogoda jest fatalna, leśne drogi pokrywają dziesiątki kałuż i wszędzie zalega śliskie błoto. To nie zachęca do jazdy rekreacyjnej, a tym bardziej do jazdy na czas - mówi Andrzej Odrzywołek ze Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów.
Objazd, aby został zaliczony, musi być bezbłędny. Należy jechać dokładnie wyznaczoną trasą. Problemem jest niewystarczająco dobre jej oznakowanie. Przedstawiciele Stowarzyszenia Chrzanowskich Cyklistów starają się natychmiast reagować i umieszczać dodatkowe znaki czy drogowskazy.
- Niestety, wandale nie próżnują. Skradziono trzy znaki na rampach obwodnicy zachodniej Chrzanowa - mówi cyklista. Jak dodaje, powieszenie nowych kosztowało 100 zł.
Wręczenie nagród odbędzie się podczas IV Rajdu Chrzanowskich Cyklistów zaplanowanego na 18 września. Nagrodę należy odebrać osobiście, w przeciwnym wypadku zostanie ona przekazana kolejnej osobie w rankingu.
