MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Rumuni usłyszeli wyroki za handel ludźmi

Redakcja
Archiwum
Małżeństwo Rumunów zmuszało ludzi do żebrania, z czego czerpało korzyści majątkowe. Swoje ofiary zastraszało i biło. Teraz trafiło za kratki.

Obywatele Rumunii skazani zostali przez Sąd Okręgowy w Nowym Sączu prawomocnym już wyrokiem na karę 4 lat i 3 miesięcy oraz 3 lat i 8 miesięcy pozbawienia wolności.

- 42-letnia podejrzana usłyszała pięć zarzutów dotyczących handlu ludźmi, a jej 48-letni mąż osiem - informuje prokurator Zbigniew Gabryś, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Obojgu zostały przedstawione także zarzuty ukrywania cudzych dokumentów i zmuszania do określonego zachowania.

Funkcjonariusze placówki Straży Granicznej w Zakopanem od 2010 r. pod nadzorem Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu tropili handel ludźmi. Zwrócili uwagę na żebrzące osoby pochodzenia romskiego, które posługiwały się kserokopiami dokumentów tożsamości. Ich stan sugerował, że mogą być bite. Przypuszczenia się potwierdziły.

- Przemoc fizyczna i psychiczna, zastraszanie i zabór dokumentów to metody, jakimi sprawcy posługiwali się w celu wykorzystania swoich ofiar - podkreśla kapitan Katarzyna Walczak, rzeczniczka prasowa Śląsko-Małopolskiego Oddziału Straży Granicznej. - Wyznaczali miejsca, w których cudzoziemcy mieli żebrać, potem odbierali im pieniądze. Jeśli przynieśli za mało, wtedy byli bici.

Ofiarą małżeństwa Rumunów padło kilkadziesiąt osób, które żebrały na Podhalu, Sądecczyźnie i za granicą.

Śledczy ustalili, że oprócz handlu ludźmi para dopuściła się przestępstw, takich jak fałszowanie dokumentów tożsamości, pobicia, porwania i gwałty.

Sąd wobec podejrzanych wydał europejski nakaz aresztowania. Udało się ich zatrzymać na terytorium Rumunii dzięki pomocy tamtejszych służb.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska