https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Ruszyła wielka obława na krakowskich kierowców

Arkadiusz Maciejowski
Wojciech Matusik / Polskapresse Gazeta Krakowska
Krakowska drogówka zakasała rękawy i wystawia mandat za mandatem. Wszystko to za sprawą zwiększonych kontroli drogowych przeprowadzanych przez policjantów z Krakowa. Drogówka zapowiada, że to nie koniec akcji a kontroli ma być jeszcze więcej.

Ruszyła wielka obława na kierowców łamiących przepisy. Krakowska drogówka zwiększyła o 20 proc. liczbę patroli i o blisko 25 proc. ilość kontroli prędkości oraz trzeźwości. Automatycznie w lutym 2013 r. wystawionych zostało o ponad 500 mandatów więcej niż w lutym 2012 r. Zdaniem policjantów jednocześnie zwiększa się także bezpieczeństwo na drogach.

TOP 10 psów małopolskiej policji [ZDJĘCIA]

Według taksówkarzy jak i zwykłych kierowców wzrost patroli na krakowskich ulicach widoczny jest gołym okiem. - Nie ma znaczenia, czy jest to środek nocy czy południe, patrol można zauważyć co chwilę, szczególnie w centrum - przyznaje Paweł Kubas, przewodniczący NSZZ Solidarność '80 Sekcja Taksówkarzy w Krakowie. - W nocy najczęściej policjanci z tzw. suszarkami stoją na ul. Konopnickiej pod hotelem Hilton w kierunku ronda Matecznego oraz m.in. na ul. Księcia Józefa w kierunku Salwatora - pisze w liście do naszej redakcji inny z taksówkarzy.

Tylko wczoraj kontrole prowadzone były m.in. na ul. Stojałowskiego, Armii Krajowej i al. Andersa. Zwiększenia liczby patroli wcale nie ukrywają inspektorzy z Wydziału Ruchu Drogowego w Krakowie.

- Niedawno w Komendzie Miejskiej nastąpiła reorganizacja i Referat Wykroczeń oraz Referat Dochodzeniowo-Śledczy ds. Wypadków Drogowych WRD KMP Kraków zostały przeniesione do komisariatów oraz Wydziału Kryminalnego KMP, a funkcjonariusze pełniący służbę w tych referatach częściowo zostali przesunięci do służby na krakowskich ulicach, stąd zwiększona liczba kontroli. Dodatkowo w ostatnim okresie w naszym wydziale została zwiększona ilość etatów ze 169 na 182 - tłumaczy "Dziennikowi Polskiemu" komisarz Tomasz Seweryn, zastępca naczelnika WRD.

Na krakowskich ulicach codziennie pojawia się od 15 do 20 patroli. Jeszcze w poprzednim roku było to od 10 do 15 patroli. Efekty widać od razu w statystykach. W styczniu i lutym 2012 r. policjanci z krakowskiej drogówki, ujawniając wykroczenia nałożyli 7225 mandatów. W pierwszych dwóch miesiącach tego roku nałożono 8136 mandatów, czyli o blisko tysiąc więcej. Zdecydowanie więcej przeprowadza się także samych kontroli trzeźwości.

- W 2012 roku, średnio w ciągu jednego miesiąca policjanci WRD KMP Kraków wykonywali około 20 tys. badań kierowców, a natomiast w roku 2013 około 25 tys. badań na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Wynika to z działań w ramach IV Europejskiego Programu Działań na rzecz Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego UE na lata 2011-2020 - przyznaje kom. Tomasz Seweryn.

Zdaniem kierowców tak liczne kontrole nastawione są po prostu na wyższe wpływy z mandatów. - To po prostu kolejny sposób na zarobek. Najpierw nowe fotoradary, teraz więcej patroli...- twierdzi Damian Krawczyk, kierowca.
Policjanci odrzucają natomiast taką argumentację. - Absolutnie celem nie jest zwiększenie wpływów, tylko poprawa bezpieczeństwa i to z roku na rok jest widoczne - zapewnia kom. Seweryn. - W 2011 r. mieliśmy na ulicach Krakowa aż 40 ofiar śmiertelnych, a już w 2012 r. o trzynaście mniej. Poza tym częstsze kontrole pozwoliły zatrzymać i wyeliminować z ruchu więcej nietrzeźwych kierowców (122 w lutym 2013 r. przy 113 w lutym 2012.) oraz kierowców pod wpływem narkotyków (11 w 2011 r. i 38 w 2012 r.) - dodaje.

Co więcej, policjanci zapowiadają, że w najbliższym czasie kierowcy powinni przygotować się na jeszcze częstszy widok radiowozów.

- W Komendzie Miejskiej trwa właśnie kolejna reorganizacja i na ulicach naszego miasta już niedługo służbę będzie pełnić dodatkowa ilość funkcjonariuszy - przyznaje Seweryn.

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Komentarze 59

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

d
do ex
nie przestrzegasz przepisów to ci mandat wlepią i tyle. @ex - ciebie przepisy nie dotyczą tylko jakiś "frajerów"?
d
do mirka
no przecież za przekroczenia łapali. Wiesz dlaczego jest tam takie drastyczne ograniczenie prędkości?
J
Janek
pouczenia nic nie dają... Jeśli nie rozumiesz dla kogo są przepisy ruchu drogowego i uważasz, że ciebie one nie dotyczą, to musisz poczuć to we własnej kieszeni i może wówczas zastanowisz się czy warto je przekraczać. Pozostałych wywodów nie komentuję bo to czysta frustracja... mieszasz wszystko i nie znasz znaczenia pojęć którymi się posługujesz. Do takiej prostackiej postawy przyczynia się też autor tekstu z zupełnie durnym tytułem, ale to nie uprawnia do mieszania wszystkiego z wszystkim. Głosuj, chodź na spotkania z radnymi, pisz listy, skargi, załóż stowarzyszenie, partię - tak działa demokracja i to możesz zrobić, a nie bić pianę tutaj bez sensu.
P
Piotr
Gdyby Państwo podchodziło uczciwie to najpierw dałoby pouczenie. Osobiście krew mnie zalewa i jak dostaję mandat to mam jeszcze większą ochotę łamać przepisy. Tyle lat niewoli podświadomie nauczyło Polaków, że z jakimkolwiek aparatem władzy trzeba walczyć i mu się na wszystkie możliwe sposoby przeciwstawiać. Teraz mamy zabory postkomunistyczne, bo przecież to nie jest demokracja, jak się wpaja ludziom! Walczyć i jeszcze raz walczyć z łupieżcami, komuchami i urzędasami!!!!
M
Mirek
Ostatni stali na ul. Mała Góra i łapali na ograniczeniu do 30, utworzyła się, aż kolejka z aut kierowców czekających na mandat, bo jeden policjant łapał, a drugi wypisywał. Czy to nie czasem wyciąganie kasy?
e
ex
a nie stróże prawa ,nie widzę różnicy między bandziorem który mówi wyskocz z piątki a ograbiającym mnie kimś przebranym dla niepoznaki w mundur.Umundurowany bierze więcej
k
kierowca-codzienny
Kontrole kontrolami ale spóźnianie się do pracy gdy tworzy się kilometrowy korek przy sprawdzaniu trzeźwości to już przesada- powinno być wydawane zaświadczenie dla kierowców by mogli to usprawiedliwić w pracy- ktoś w końcu za te zabawę musi zapłacić. I nie można tu powiedzieć ze należny wcześniej wyjeżdżać do pracy bo skąd ma się wiedzieć o tej kontroli. Dodatkowo by nadrobić stracony czas później dopiero zaczynają się jaja: przekraczanie prędkości, zajeżdżanie dogi, wyprzedzanie w niedozwolonych miejscach i agresja ogólna na drodze. Tylko tak dalej a kolizji a więc mandatów naprawdę będzie więcej.
a
andrzej
Te trzysta złotych podwyżki trzeba odrobić / zarobić /.Policjanci by się wstydzili swego postępowania / łapanki /. Chamstwo i na nich znajdzie się sposób ich bezkarności.
r
rewolucjonista
Fajnie się kradło za jaruzelskiego, fajnie się kradnie teraz, ale wkurza, że społeczeństwo się buntuje, co nie? Boli, że zaniedługo spalą ciebie smieciu i całą twoją rodzinę ?
ROZKRADANIU I ZŁODZIEJSTWU WKOŃCU PRZYJDZIE KRES !!
r
rewolucjonista
prawda w oczy kole, matole ??!! Nie na temat ?! A co jest na temat w tym chorym kraju ?? Fotoradary dla szarych kowalskich a dla pOsłów nie, są na temat ??
Proponuję rozpędź się bardzo szybko w stronę muru i uderz, byle mocno, głową...
Co, fajnie, jak żonka i córeczka za darmo pociągami po polsce jeżdżą i rządowymi limuzynami??
Fajnie wymieniać flotę w radzie miasta...
WYWIOZĄ WAS NA TACZKACH ŚMIECIE !!
K
Krakusik
Cos jak za okupacji, cos jak za Franka...
Drogowka i bezpieczenstwo na drogach, to tylko pusty smiech... Spoleczenstwo jest rozwydrzone, zniechecone, zmanierowane, a stan drog fatalny.
Rzadza liberaly z Tuskiem na czele, to wielu mysli ze to czasy LIBERALNE dla chlania wody, cpania, robienie co chceta... A biedna Policja tylko nawacha sie spalin na ulicach i wielu policjantow rozchoruje sie na raka krtani!
No tak sciagna ogromny haracz od polskiej biedoty, dla tych co beda robic na tym swoj prywatny interes... Czasy beznaczejnosci, czasy bez sensu!
J
Janek
zmień nick proszę Cię
G
Gość
Można jeździć nawalonym jak koala, robić co się chce na drodze byle tylko nie przekraczać prędkości w miejscach łownych.
O kasę chodzi, nic więcej,
j
jojo
Zeby nie tylko predkosc mierzyli. Wkurzajace na drodze jest cwaniactwo: wyprzedzanie w miejscach niedozowlonych, wjezdzanie na skrzyzowanie wbez mozliwosci opuszczenia, niestosowanie sie do nakazow jazdy w okreslonym kierunku itd. Wiele przykladow takiego chuliganstwa drogowego. Jeslisie to odpuszcza - automatyczniewzrasta granica tolerancji na wszystkie zachowania niezgodne z prawem. I w ktoryms momencie mozemyobudzic sie z takim bezholowiem na drogach jak w Rosji...
K
Kierowca
40 lat pracowałem jako kierowca -teraz mamy takie bezkodeksie drogowe,jada jak chcą ,parpują jak chcą,pijani ,naćpani,bez uprawnień . Policja -dobrze robicie ! Tak trzymać -i wszelkimi sposobami eliminować durnotę z naszych dróg.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska