https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Są nowe fakty w sprawie ataku na policjantów w Busku-Zdroju

q
Mężczyźni, którzy zaatakowali policjantów w Busku-Zdroju nie byli pod wpływem narkotyków. Takie wnioski płyną z wyników badań, jakie otrzymała prowadząca śledztwo w tej sprawie Prokuratura Okręgowa w Kielcach – podał portal Onet.

Jak czytamy w Onecie do zdarzenia doszło w połowie maja. Policjanci otrzymali najpierw zgłoszenie, że w jednym ze sklepów w Busku-Zdroju ktoś ma grozić nożem klientom. Na miejsce pojechał patrol. Kiedy funkcjonariusze zaczęli legitymować 37-letniego Łukasza W., z budynku wyszedł miejski radny 32-letni Łukasz Sz. Mężczyzn zrobił się agresywny wobec funkcjonariuszy, więc ci postanowili go zatrzymać. Doszło do szarpaniny, w trakcie której Łukasz Sz. wyciągnął nóż i zadał dwa ciosy w plecy policjantowi. Po chwili został jednak obezwładniony, a obrażenia funkcjonariusza okazały się niegroźne.

Już wcześniej wiadomo było, że w trakcie tego zajścia Łukasz W. był nietrzeźwy. Teraz okazuje się, że obaj mężczyźni nie byli pod wpływem narkotyków. – Wynik badania krwi obu mężczyzn na zawartość substancji odurzających i psychotropowych jest negatywny – mówi Onetowi Daniel Prokopowicz, rzecznik prowadzącej śledztwo w tej sprawie Prokuratury Okręgowej w Kielcach.

Obaj mężczyźni są tymczasowo aresztowani. 32-letni Łukasz Sz. jest podejrzany o usiłowanie zabójstwa funkcjonariusza oraz spowodowanie u niego obrażeń ciała. Z kolei 37-letni Łukasz W. początkowo był podejrzany jedynie o kierowanie gróźb wobec klientki sklepu. Teraz jednak zarzuty zostały uzupełnione.
Źródło: Onet

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska