https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd Apelacyjny w Krakowie do 20 lat skrócił odsiadkę recydywisty i zabójcy

Artur Drożdżak
Fot. archiwum
Sąd Apelacyjny w Krakowie obniżył z 25 do 20 lat Bartoszowi P. wyrok łączny za liczne przestępstwa, jakich dopuścił się 32-latek.

Krakowski sąd analizował, jaki wydać wyrok łączny dla mężczyzny, który był już skazywany 7 razy. Najsurowszy wyrok odsiaduje za zabójstwo właściciela lombardu na ul. Berka Joselewicza. Ze wspólnikiem w 2009 r. zrabowali wtedy biżuterię i cenne rzeczy o wartości 116 tys. zł.

Markowi S. i Bartoszowi P., mimo blokad, udało się wymknąć obławie. Obaj sprawcy ukryli się w Hiszpanii i tam wpadli w ręce policji, bo zaczęli popełniać kolejne przestępstwa za granicą. Po ponad trzech latach odbyła się ich ekstradycja do Polski.

Za tę zbrodnię Marek S., który strzelał do właściciela lombardu, został skazany na 25 lat więzienia. Bartosz P., który stał na czatach, dostał 15 lat.

Mężczyzna ma też wyrok 9 lat za próbę zabójstwa nożem w Nowej Hucie. Został także skazany na sześć i pół roku więzienia za brutalny atak z nożami na mieszkańca os. Spółdzielczego w Nowej Hucie.

Na Bartoszu P. ciążył też wyrok za przestępstwa gospodarcze, paserstwo kradzionych rzeczy, spowodowanie wypadku drogowego i nieprzestrzeganie zakazu prowadzenia pojazdów.

Gdyby zsumować wszystkie jego kary, to powinien siedzieć 34 lata i koniec kary wyznaczono mu na rok 2043.

Sąd Okręgowy w Krakowie w wyroku łącznym skazał go na 25 lat więzienia za siedem mniejszych kar, które już dostał. To było dla niego korzystne rozwiązanie, bo oznaczało, że nie czeka go aż tak długa odsiadka.

Sąd wziął pod uwagę negatywną opinię o skazanym, jaką ostatnio otrzymał z Zakładu Karnego w Pińczowie.

Wynikało z niej, że Bartosz P. udziela się w subkulturze więziennej. Był 11 razy karany dyscyplinarnie, a 22 nagradzany. Z opinii służby więziennej wynika ponadto, że Bartosz P. próbuje innym osadzonym narzucać swoją wolę.

Ostatnio się odgrażał, że jeśli nie zostanie przeniesiony do więzienia w Krakowie, to „zrzuci kogoś ze schodów lub przydusi”. Oczekuje przy tym specjalnego traktowania ze strony więźniów. Nie jest krytyczny wobec swoich przestępstw i innych obwinia za niepowodzenia życiowe.

Zapowiadał, że napisze książkę o osobach, które zabił lub usiłował pozbawić życia.

W apelacji obrońca prosił o łagodniejsze potraktowanie jego klienta i przekonywał, że negatywna opinia o skazanym wynikała z personalnego konfliktu ze służbą więzienną.

Sąd Apelacyjny podzielił to stanowisko i obniżył z 25 do 20 lat wyrok łączny dla mężczyzny. Jest on już prawomocny.

WIDEO: Mówimy po krakosku - odcinek 15. Co to jest andrus?

Autor: Gazeta Krakowska, Dziennik Polski, Nasze Miasto

Komentarze 11

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

r
realista
Należy obowiązkowo kastrować sędziów żeby nie mogli się rozmnażać.
j
jasnowidz
Pewnie to synuś któregoś z kolesi po fachu. Za rok Sąd Apelacyjny w Krakowie skróci odsiadkę recydywisty i zabójcy do 10 lat a za kolejny rok wypuści na wolność za dobre sprawowanie.
P
PiSior
Nadzwyczajna kasta w nadzwyczajnych działaniach !
q
qwerty
Art. 37. Kara pozbawienia wolności wymieniona w art. 32 pkt 3 trwa najkrócej miesiąc, najdłużej 15 lat; wymierza się ją w miesiącach i latach.
Art. 85. § 1. Jeżeli sprawca popełnił dwa lub więcej przestępstw i wymierzono za nie kary tego samego rodzaju albo inne podlegające łączeniu, sąd orzeka karę łączną.
Art. 86. § 1. Sąd wymierza karę łączną w granicach od najwyższej z kar wymierzonych za poszczególne przestępstwa do ich sumy, nie przekraczając jednak .... albo 15 lat pozbawienia wolności; ....
e
ech
tutaj aż się prosi o totalny remenent w sądownictwie ...a nie jakieś reformy
paranoja ..
o
olo
"negatywna opinia o skazanym wynikała z personalnego konfliktu ze służbą więzienną" Może się nie potrafił dostosować do nowego miejsca. Przecież to dla chłopaka dramat życiowy. Biedaczek. Można by go zwolnić i dać odszkodowania. A niedobrych strażników wyrzucić z pracy dla dobra służby? Prawo pisane przez przestępców pod przestępców. A zwykły obywatel jest po to, żeby to utrzymywać
G
Gość
To jakiś żart????? Zawodowy bandyta, grypsujący, nie żałujący za swoje winy dostał w nagrodę ZMNIEJSZENIE ODSIADKI????????????????????
A
Antylewak
Dramat, taki śmiec powinien do konca zycïa w kamieniołomie zarabiac na miske ryżu!
s
seba
SKANDAL !! zabił DOZYWOCIE !!! i jak sie nie dziwić ze PIS rozwala to towarzystwo !!
R
Rhw
PANIE I PANOWIE SĘDZIOWIE ! TAKI WYROK TO KPINA I KOMPLETNY BRAK PREWENCJI !!! ROBICIE WSZYSTKO BY ZWYKLI OBYWATELE BYLI ZA NIERAZ NIEODPOWIEDZIALNYMI ZMIANAMI ! PYTAM PO CO TO ROBICIE ? ODNOSZĘ WRAŻENIE ŻE CHORY SYSTEM PRAWNY ZARAZIŁ SĘDZIÓW ! A ANTIDOTUM TO durne zmiany !!!
J
J
I jak tu wierzyć w sprawiedliwość?
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska