https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sąd w Krakowie: gminne mieszkanie nie należy się artystom

Anna Agaciak
Obecne mieszkanie Mieczysława Święcickiego przy ul. Łokietka zajął bank
Obecne mieszkanie Mieczysława Święcickiego przy ul. Łokietka zajął bank Wojciech Matusik
Wyrok Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego nie pozostawia wątpliwości: prezydent Krakowa nie może przyznawać mieszkań osobom zasłużonym dla kultury, sztuki i nauki. O lokum takie stara się właśnie Mieczysław Święcicki, znany pieśniarz, współzałożyciel Piwnicy pod Baranami. Wcześniej z tego przywileju skorzystał dyrektor krakowskiego teatru KTO Jerzy Zoń.

Czytaj także: Powstanie film inspirowany życiem Anny Grodzkiej?

Sąd zakwestionował uprawnienia nadane prezydentowi uchwałą rady miasta z października 2007 roku. Zgodnie z paragrafem 14. tej uchwały prezydent może udzielić pomocy mieszkaniowej ludziom sztuki i nauki po zasięgnięciu opinii odpowiedniej komisji rady miasta.

Według sądu tego rodzaju uprawnienia nie mają jednak podstaw prawnych w ustawie o ochronie praw lokatorów. A udzielenie pomocy mieszkaniowej w każdym przypadku powinno być uzależnione od osiągania niskich dochodów.

Wyrok nie jest prawomocny. Gmina się od niego odwołała do Naczelnego sądu Administracyjnego. - Do czasu prawomocnego zakończenia sprawy przez NSA nie jest możliwe rozpatrywanie wniosków o pomoc mieszkaniową w tym zakresie - poinformowała nas Katarzyna Bury, dyrektorka magistrackiego Wydziału Mieszkalnictwa.

A jeszcze we wrześniu wydawało się, że Mieczysław Święcicki ma szansę na gminne lokum. Po artykule w naszej gazecie radni z komisji kultury pozytywnie zaopiniowali przyznanie artyście mieszkania z puli prezydenckiej. Słynny krakowski bard, zagrożony eksmisją z dotychczas zajmowanego lokum, odetchnął. Teraz może się okazać, że artysta przyznanego mieszkania nie dostanie.

Mieczysław Święcicki od dwóch lat stara się o przyznanie mieszkania przez gminę Kraków. Radni odmawiali mu jednak, twierdząc, że artysta ma mieszkanie. Nie wiedzieli, że dotychczas zajmowane lokum chce Święcickiemu odebrać bank. A wszystko przez to, że artysta dał się namówić na poręczenie kredytu jednemu z krakowskich biznesmenów. Człowiek ten miał w zamian wspierać fundację charytatywną Ars Longa,zajmująca się niepełnosprawnymi dziećmi.

Niestety, nieuczciwy biznesmen zniknął z pieniędzmi, a Święcicki do dziś spłaca jego długi. Ponieważ artysta utrzymuje się z niewielkiej renty, bank uznał, że spienięży jego mieszkanie przy Łokietka. Lada chwila do drzwi barda może zapukać komornik.

- Uznaliśmy, że należy pomóc tak zasłużonemu dla Krakowa artyście i po ukazaniu się artykułu postanowiliśmy zwrócić się do prezydenta, aby jeszcze raz przeanalizować podanie Mieczysława Święcickiego - mówi Jerzy Fedorowicz, przewodniczący komisji kultury RMK. - Gdy sprawa ponownie trafiła na nasze obrady, zaopiniowaliśmy ją pozytywnie. Wiemy jednak, że znowu pojawiły się jakieś problemy.

Na podstawie uchylonych przez WSA przepisów mieszkanie dostał tylko Jerzy Zoń, dyrektor teatru KTO. - Oczywiście nie będzie musiał go oddawać - mówi Edward Siatka, zastępca dyrektora Wydziału Mieszkalnictwa UMK. - Nie przypominam sobie, by ktoś jeszcze starał się o mieszkanie w tym trybie - dodaje.

Jerzy Fedorowicz wierzy, że sprawa nie jest jeszcze przesądzona. Mieczysław Święcicki też jest dobrej myśli. Ma nadzieję, że sąd złagodzi swe stanowisko, a on otrzyma upragnione klucze do przyznanego mu już mieszkania.

współpr. K. Janiszewska

Konkurs fotograficzny "Mamo, tato, zrób mi portret". Weź udział i zgarnij nagrody!

Wybieramy najpiękniejszy rynek w Małopolsce! Weź udział w plebiscycie i oddaj głos!

Wielka galeria! Zobacz archiwalne zdjęcia strojów Wisły Kraków z ostatnich stu lat!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

h
hehe
pożałował
L
Lola
I słusznie. Ja czekam 9 lat na mieszkanie z miasta. Takich jak ja jest ponad 3 tyś. osób.
Mieszkania miasto przydziela byle jak i tylko dla tych z układów.
m
most
skoro on taki wielki i słynny artysta, to niech sobie kupi wytworne mieszkanie u developera !! Takich darmozjadów jak on, namnożyło się co niemiara !! Wszyscy są równi, ten "słynny artysta" też !! koniec robienia wyjątków dla darmozjadów !! ludzie czekają dziesiatki lat na mieszkanie komunalne, a taki żydowski darmozjad chciałby od razu dostać !! niech mu jerzy fedorowicz da swoje mieszkanie, a sam idzie mieszkać pod most !!
p
polak
Dosyć przywilejów, korucji w naszym kraju. Wszyscy odpowiadamy za swoje czyny. A dlaczego nie pomóż żonie alkoholika z małymi dziecmi. Dla nich nie ma mieszkania z puli.
A
Anita
Zwykły człowiek zamieszkałby w tym wypadku pod mostem. I to jest właśnie równość podmiotów wobec prawa.
B
Beata
Bo w naszym kochanym mieście mieszkania takie dostają menele, którzy nie płacą przez całe życie ani czynszu, ani za media. I miasto się cieszy, bo lubi wspierać patologię. :( A przypadków takich jak opisany znamy więcej, niestety.
e
elwira
Nikt Im nie pomaga. Tylko się mówi trzeba patrzeć co i komu się podpisuje.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska