Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sądecczyzna: drożej w PKS, MPK i u prywatnych przewoźników

Emilia Drożdż
Sądecki PKS zamierza w przyszłym roku podwoić opłaty za korzystanie z jego dworca przez prywatnych przewoźników
Sądecki PKS zamierza w przyszłym roku podwoić opłaty za korzystanie z jego dworca przez prywatnych przewoźników Arkadiusz Arendowski
W przyszłym roku zapłacimy więcej za korzystanie ze środków komunikacji publicznej na Sądecczyźnie. Wzrosną ceny biletów w sądeckim PKS-ie, MPK i u prywatnych przewoźników.

Złamał kręgosłup i życie. Pomóżmy Rafałowi z Nowego Sącza

Nowy prezes PKS-u Dariusz Gorgoń, podobnie jak większość szefów lokalnych firm przewozowych, nie chce na razie zdradzić nowych cen. Wszyscy przekonują jednak o konieczności podniesienia opłat w związku z rosnącymi kosztami paliwa.

Bilety podrożeją też u prywatnych m.in. na liniach firm Rafatex, AR-TUR i LalaBUS.

Władysław Kaczmarczyk, właściciel Prywatnej Komunikacji Samochodowej, która kursuje między Nowym Sączem a Wierchomlą, zapowiada, że stawka wzrośnie o 30-50 gr (obecnie bilet np. do Starego Sącza kosztuje 2 zł).

Nieoficjalnie mówi się, że firmy Rafatex i AR-TUR planują podnieść ceny najdroższych biletów jednorazowych o 1 zł, a PKS o 1,2 zł. Obecnie za kurs Nowy Sącz - Muszyna trzeba zapłacić 5,5 zł (prywatni przewoźnicy) lub 5,2 zł (PKS).

W ostatnim czasie sądecki PKS i prywatne firmy likwidowali niektóre nierentowne połączenia. I tak AR-TUR ograniczył liczbę kursów z Nowego Sącza do Muszyny. Wycofał także busy do Piorunki (gmina Krynica-Zdrój). PKS zlikwidował połączenie Nowy Sącz - Florynka.

- Redukcje kosztów są konieczne. Na tej trasie mieliśmy każdego miesiąca około 16 tysięcy złotych strat - informuje prezes Gorgoń. Na razie, jak zaznacza, nie planuje likwidacji kolejnych połączeń.

- Jesteśmy po analizie ekonomicznej poszczególnych linii i nie chcemy się wycofywać z rynku transportu publicznego - zapewnia Gorgoń.

Kursy sądeckiego PKS mają, jego zdaniem, zostać "zreorganizowane". Oznacza to, że niektóre będą skrócone, inne wydłużone, albo połączone. Obecnie trwają w tej sprawie rozmowy z samorządami lokalnymi.

- Celem spółki akcyjnej jest zysk, ale planowane zmiany chcemy przeprowadzić z jak najmniejszym uszczerbkiem dla pracowników i pasażerów - zapewnia prezes Gorgoń.

Rosnące koszty paliwa to nie jedyny powód podwyżki cen biletów u prywatnych przewoźników. Od stycznia sądecki PKS chce bowiem o 100 procent podnieść opłaty za korzystanie z dworca autobusowego. To, rzecz jasna, nie podoba się właścicielom firm przewozowych z Sądecczyzny.

- W tym roku płaciłem 6 złotych za wjazd małego busa na dworzec w Nowym Sączu i 12 za duży samochód - narzeka Władysław Kaczmarczyk. - Od stycznia zapłacę odpowiednio 12 i 24 złote. Zamiast 10 tysięcy miesięcznie, wydam 20 tysięcy.

Zrzeszenie Prywatnych Przewoźników Osobowych "Ziemia Sądecka" złożyło w listopadzie list z podpisami przeciwko podwyżce opłat, którą chce wprowadzić PKS (wraz z sądeckim MPK).

Miss Polonia z dawnych lat. Zobacz galerię najpiękniejszych kandydatek!

"Super pies, super kot"! Zobacz zwierzaki zgłoszone w plebiscycie i oddaj głos!

Mieszkania Kraków. Sprawdź nowy serwis

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska