https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sądecka ANS nie będzie kształcić przyszłych lekarzy? Nie otrzymała zgody na uruchomienie naboru

Klaudia Kulak
Sądeccy studenci nadal niepewni czy będą mogli studiować medycynę w ANS
Sądeccy studenci nadal niepewni czy będą mogli studiować medycynę w ANS Janusz Bobrek
W dalszym ciągu pod znakiem zapytania pozostaje to, czy studenci medycyny w sądeckiej ANS rozpoczęte w poprzednim roku akademickim studia dokończą oraz czy kolejni studenci będą mogli rozpocząć naukę na tym kierunku. Biuletynie Informacji Publicznej opublikowany został projektu rozporządzenia ministra zdrowia w sprawie limitu przyjęć na studia. Wśród uczelni nie znalazła się sądecka ANS. Uczelnia nie otrzymała jednak jeszcze oceny i uchwały PKA. Do tego momentu temat jest otwarty.

Uruchomienie kierunku lekarskiego w Nowym Sączu to niewątpliwie ważny krok w kierunku rozwoju nie tylko uczelni, ale i całej Sądecczyzny. To bowiem jedyny taki kierunek w regionie, gdzie przyszli medycy mogli przygotowywać się do bardzo potrzebnego zawodu. Od początku zakładano, że po zakończeniu nauki, absolwenci mogliby zasilić szeregi sądeckiego czy limanowskiego szpitala.

- Uruchomienie kierunku lekarskiego to nie tylko podniesienie jakości, zwiększenie bezpieczeństwa regionu, ale także podniesienie prestiżu. Nowy Sącz nareszcie staje się miastem akademickim - Akademia Nauk Stosowanych z kierunkiem lekarskim i Wyższa Szkoła Biznesu z kierunkiem prawo pozwala na to, że nasze uczelnie mają wszystkie prestiżowe kierunki i pozwolą zatrzymać młodych ludzi na Sądecczyźnie - przyznaje poseł Patryk Wicher.

Gwarantem powodzenia tego kierunku w Nowym Sączu miał być między innymi fakt, że sądecka uczelnia ma doświadczenie, bo od 19 lat kształci w zawodach medycznych (pielęgniarki, ratowników medycznych, dietetyków, fizjoterapeutów), ma własną kadrę i porozumienia z wykładowcami z zewnątrz, oraz stosowne umowy ze szpitalami. ANS otrzymała też pozytywną opinię Ministra Zdrowia i decyzję Ministerstwo Edukacji i Nauki.

Aktualny minister nauki i szkolnictwa wyższego wydał jednak rozporządzenie na mocy którego Polska Komisja Akredytacyjna ponownie oceniła czy uruchomione w tym roku akademickim kierunki lekarskie spełniają odpowiednie standardy.

Taka kontrola przeprowadzona została również na sądeckiej uczelni. Jej wyniki nadal nie są znane jednak Porozumienie Lekarzy Rezydentów opublikowało w internecie informacje, z których wynika, że sądecka uczelnia otrzymała negatywny wynik audytu przeprowadzonego przez Polską Komisję Akredytacyjną. Sama uczelnia nie otrzymała jednak oficjalnej informacji o stanowisku Państwowej Komisji Rekrutacyjnej i do momentu jej otrzymania wstrzymuje się od komentarza w sprawie.

- Do tej pory nie otrzymaliśmy raportu Polskiej Komisji Akredytacyjnej. Nie wiemy jaka będzie ocena więc ciężko nam cokolwiek skomentować. Po otrzymaniu raportu na pewno się z nim zapoznamy i będziemy wtedy decydować, czy skorzystamy z możliwości ubiegania się o ponowną ocenę. Jak uczelni zrobiliśmy wszystko, żeby wypaść w tej ocenie jak najlepiej. W październiku ma zostać oddane prosektorium, wprowadziliśmy też modyfikacje w zakresie kadry. Wykonaliśmy ogromną pracę. Mam nadzieję, ze ta ocena będzie jednak pozytywna - przekazała w rozmowie z "Gazetą Krakowską" Tomasz Zacłona, rzecznik prasowy sądeckiej ANS.

Wiadomo jedynie, że jeżeli decyzja PKA byłaby negatywne, dalsze kształcenie studentów na drugim roku kierunku lekarskiego nie będzie możliwe. Rozpoczęte już inwestycje, jak budowa prosektorium, które ma zostać oddane do użytku 1 października zostaną jednak wykorzystane. Zajęcia laboratoryjne z anatomii na innych kierunkach będą odbywać się w tym właśnie prosektorium. Dotychczas odbywały się w laboratoriach wirtualnych.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska