- Taka decyzja PZPN to dla nas spory sukces. Zawsze miło jest gościć reprezentację Polski, a trzeba pamiętać o tym, że związek ma zwykle do wyboru kilka różnych miast. Tym razem wybrano Nowy Sącz i obiekty naszego klubu – mówi Arkadiusz Aleksander, prezes „Dumy Krainy Lachów”.
- Dołożymy wszelkich starań, by pobyt naszych reprezentantek przebiegał w bardzo dobrych warunkach – dodaje nasz rozmówca.
Warto wiedzieć, że jeszcze w październiku ub. roku powołanie od ówczesnej selekcjonerki Niny Patalon (obecnie pracuje już z seniorską kadrą) otrzymała Paulina Tomasiak z UKS 3 Staszkówki Jelna.
Piłkę w reprezentacyjnym wydaniu kibice w Nowym Sączu mogli oglądać jeszcze we wrześniu… 2014 roku oraz rok później w czerwcu. Najpierw męska Reprezentacja Polski U-19 przegrała w towarzyskiej potyczce z rówieśnikami z Włoch 1:2 tracąc gola w 93. minucie spotkania za sprawą Davide Calabrii, obecnie obrońcy słynnego AC Milan. Z orzełkiem na piersi na sądeckiej ziemi wystąpili wówczas m.in. Jan Bednarek, Bartosz Kapustka, Adam Buksa czy Oskar Zawada. Wstęp na mecz był bezpłatny. Obejrzało go tysiąc kibiców. Następnie, w czerwcu 2015 roku Polacy U-20 stanęli naprzeciwko Słowaków i również okazali się gorsi, tym razem przegrywając 0:1. W tamtej kadrze było już sporo rozpoznawalnych nazwisk: Bartłomiej Drągowski, Alan Uryga, Paweł Dawidowicz, Mariusz Stępiński czy Krzysztof Piątek.
