Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sandecja niepokonana od dziesięciu kolejek! Teraz pora na ŁKS

Remigiusz Szurek
Remigiusz Szurek
Jesienią Sandecja przegrała z ŁKS 1:4. Jak będzie teraz?
Jesienią Sandecja przegrała z ŁKS 1:4. Jak będzie teraz? Fot. Sandecja.pl
Piłkarze Sandecji Nowy Sącz dowodzeni przez trenera Dariusza Dudka sobotnim spotkaniem z Odrą w Opolu (1:1) przedłużyli swoją serię meczów bez porażki w lidze, do dziesięciu.

„Duma Krainy Lachów” pokazuje, że ci, którzy spisali Sandecję na straty, grubo się pomylili. Sądeczanie nie boją się nikogo i punktują z niesamowitą regularnością. Od 18 listopada ub. roku i remisu 0:0 z Reosvią na Podkarpaciu piłkarze z Nowego Sącza wygrali i zremisowali po pięć spotkań nie dając się pokonać.

- Jeżeli będziemy remisować na wyjazdach i punktować u siebie, to będzie dobrze i będę zadowolony – powiedział po meczu na Śląsku trener Dudek.

Rachunki do wyrównania z ŁKS

Jesienią minionego roku Sandecja rywalizowała w Łodzi po czterech kolejnych porażkach. Ekipa dowodzona przez trenera Piotra Mandrysza w starciu z ówczesnym liderem tabeli nie miała absolutnie nic do powiedzenia, przegrywając ostatecznie 1:4 po honorowej bramce Bartłomieja Kasprzaka zdobytej przy stanie 0:3.

Teraz ŁKS plasuje się na trzecim miejscu, zaś sądeczanie wygrywają mecz za meczem. Kilka miesięcy w piłce nożnej to często wieczność, tym bardziej na naszym krajowym podwórku gdzie każdy może wygrać z każdym.

Łodzianie na wyjazdach prezentują się całkiem dobrze. Ekipa dowodzona przez trenera Ireneusza Mamrota znanego z prowadzenia ekstraklasowej Jagiellonii Białystok wygrała sześć takich meczów, jeden zremisowała i w trzech musiała uznać wyższość przeciwników (bilans bramkowy jest korzystny dla ŁKS i wynosi 16 do 7).

Najlepszym strzelcem zespołu z Łodzi jest obecnie Hiszpan Pirulo, autor dziesięciu ligowych trafień. 28-letni pomocnik nie wpisał się jednak na listę strzelców w jesiennej potyczce z Sandecją.

W kadrze łódzkiego pierwszoligowca można znaleźć kilka znanych nazwisk ze sporym doświadczeniem w naszej rodzimej elicie. Warto w tym miejscu wspomnieć o bramkarzu Arkadiuszu Malarzu (182 mecze w ekstraklasie – przyp. red.), obrońcach Macieju Dąbrowskim (179/14), Adamie Marciniaku (279/10), pomocniku Jakubie Tosiku (238/11) czy atakujących Brazylijczyku Ricardinho (79/21) i Łukaszu Sekulskim (76/15).

Trzy ostatnie mecze wyjazdowe łodzian zakończyły się kolejno wygraną 2:0 nad Stomilem Olsztyn (Ricardinho, Pirulo), porażką takim samym wynikiem z Bruk-Bet Termalicą Nieciecza i kolejna przegraną, a jakże, 0:2 z Górnikiem Łęczna. Ostatni raz ŁKS na obcym stadionie triumfował w połowie listopada ub. roku, gdy okazał się lepszy od GKS 1962 Jastrzębia 3:0 po trafieniach Antonio Domingueza, Tomasza Nawotki i Łukasza Sekulskiego.

Wracając do Sandecji, miejscowi całkiem nieźle radzą sobie przy Kilińskiego 47. Po trzy wygrane i remisy oraz cztery porażki ujmy sądeczanom nie przynoszą. Co więcej, sądeczanie w ostatnich kolejkach na własnym boisku ograli GKS Tychy 2:1, Miedź Legnica 2:0 czy jastrzębski GKS 3:0. Wszystkie te ekipy były sklasyfikowane wyżej od sądeczan. Tylko ostatnia z drużyn plasuje się w tabeli niżej niż „Biało-czarni”.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska