Pierwszy celny strzał w tym meczu oddali podopieczni trenera Tomasza Kafarskiego – w 6. minucie dośrodkowanie Chmiela odbił Igonen, a następnie wyłapał dobitkę Kasprzaka. Gra Sandecji nie wyglądała źle, ale… to goście wyszli na prowadzenie po samobóju „Biało-czarnych”. Wzdłuż bramki zagrał Hartherz, a tam niefortunnie piłkę do własnej bramki skierował Lusiusz. „Mecz bez samobója to mecz stracony” - komentowali zirytowani fani Sandecji w mediach społecznościowych.
W 27. minucie po strzale Sitka futbolówka przeleciała obok bramki miejscowych. W odpowiedzi kilka minut później Mas uderzył piłkę wysoko nad poprzeczką przyjezdnych.
W drugiej części spotkania nie brakowało emocji. Osiem minut po wznowieniu gry ładnym strzałem z dystansu popisał się Hiszpan Roman, piłka odbiła się od słupka, a dobitka wylądowała, na szczęście dla miejscowych, na bocznej siatce bramki strzeżonej przez Tokarza.
W 57. minucie niezłą okazję mieli gracze Sandecji – po dośrodkowaniu z prawej strony główkował Wróbel, ale nie zdołał ostatecznie trafić w światło bramki. Kilka minut później wspomniany napastnik zdecydował się na próbę z dystansu, ale futbolówka poszybowała nad poprzeczką.
Na dwadzieścia minut przed końcem regulaminowego czasu gry świetnie pokazał się Tokarz – tylko dzięki interwencji 22-letniego golkipera Sandecja nie przegrywała wyżej.
W końcówce docisnęło Podbeskidzie. Jeszcze w 90. minucie Biliński zmarnował świetną okazję, ale za moment Drzazga wpakował piłkę między słupki. W drugiej minucie doliczonego czasu gry Roman otrzymał zagranie za linię obrony i spokojnie pokonał Tokarza. Sandecja przegrała 0:3 drugi raz z rzędu po rywalizacji z Bruk-Bet Termalicą.
Sandecja Nowy Sącz – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:3 (0:1)
Bramki: 0:1 Lusiusz 20 (samobój), 0:2 Drzazga 90, 0:3 Roman 90.
Sandecja: Tokarz - Pawłowski, Szufryn (75 Piter-Bućko), Boczek, Palacz - Chmiel (62 Iskra), Kasprzak, Lusiusz (62 Fall), Potoma (81 Toporkiewicz) - Wróbel, Mas (75 Talar). Podbeskidzie: Igonen - Sitek, Vitelli, Jodłowiec (43 Markow), Mikołajewski, Hartherz (90 Milasius) - Misztal (90 Drzazga), Bieroński (81 Neugebauer), Janota, Roman - Biliński. Żółte kartki: Lusiusz, Szufryn - Misztal, Vitelli. Sędziował: Mateusz Jenda (Warszawa).
- Kraków piłką podzielony. Które osiedla i dzielnice są za Cracovią, a które za Wisłą?
- Lista przebojów Wisły Kraków! TOP 20 przyśpiewek na finał Pucharu Polski
- Góralskie królestwo Marty i Dawida Kubackich. W Szaflarach zbudowali piękny dom
- Hiszpańska ofensywa w Wiśle! Piłkarze "Białej Gwiazdy" na prywatnych zdjęciach
- Strzelcy bramek dla Cracovii
- Tajemnice obiektów Wisły Kraków. Zaglądamy we wszystkie zakamarki
