Kim jest Sara, wybranka Artura z "Rolnik szuka żony 10"
23-letnia Sara przyjechała do programu z Warszawy, gdzie mieszka i pracuje. Urodziła się i wychowała w miejscowości położonej na wschodzie Polski. Obecnie pracuje w branży pośrednictwa nieruchomości, ale uważa, że będzie mogła się też spełniać w pracy na gospodarstwie. Jest człowiekiem wielu zainteresowań. Kocha dobrze zjeść, a w gotowaniu znajduje odskocznię od męczącej codzienności.
Sara kocha też muzykę, taniec, długie szczere rozmowy i spędzanie czasu z bliskimi jej ludźmi. Marzy o założeniu rodziny, byciu kochającą mamą, wspierającą żoną i szczęśliwą kobietą. Szuka mężczyzny pewnego siebie, empatycznego, wyrozumiałego, otwartego na nowych ludzi i nowe doświadczenia który potrafi dopasować się do sytuacji i który – oprócz miłości – oferowałby jej szczerość, wsparcie i szacunek.
Zobacz galerię zdjęć pięknej Sary, kandydatki Artura w "Rolnik szuka żony 10"
Sara z "Rolnik szuka żony 10" jakiej nie znacie. Spektakularna przemiana kandydatki Artura
Sara nie zawsze wyglądała tak, jak teraz. W mediach społecznościowych podzieliła się zdjęciem, na którym ciężko ją rozpoznać. Bez burzy loków na głowie, za to z wyprostowanymi włosami wygląda równie pięknie. Choć to właśnie efektowne loki zwróciły szczególną uwagę Artura w programie "Rolnik szuka żony 10".
Na zdjęciu na Instagramie Sary sprzed kilku miesięcy 23-latka wyglądała zupełnie inaczej, niż znana do tej pory z telewizji. Zobaczcie:
Sara i Artur pierwszą parą w "Rolnik szuka żony 10"
Spośród wszystkich kandydatek, od których otrzymał listy, Artur zaprosił trzy panie do swojego gospodarstwa. Były to: Aleksandra z Mazur, Blanka z Szydłowca i Sara z Warszawy.
Początkowo to sympatyczna Blanka była faworytką widzów. Choć wielu wyrażało także sympatię ku Sarze. Sam Artur kiedy zaczął poznawać swoje kandydatki mówił, że jest rozdarty między Sarą i Aleksandrą. Jako pierwszą do domu Odesłał Blankę. Pisaliśmy o tym:
W ostatnią niedzielę widzowie byli świadkami kolejnych randek. Artur z Mazowsza najpierw porozmawiał z Sarą i ponownie zadał jej pytanie, czy byłaby gotowa przeprowadzić się do niego. 23-latka bez wahania odparła, że tak. W tej sytuacji rozmowa z Olą była już tylko formalnością, bowiem rolnik tylko utwierdził się, że Sara będzie dla niego idealną kandydatką.
Artur i Sara zostali sami w gospodarstwie, mogą dalej się poznawać. Nadszedł czas na poważne rozmowy. Mężczyzna zapytał 23-latkę, jak sobie dalej wyobraża ich znajomość.
Na pewno będziemy musieli jeszcze porandkować troszeczkę i się spotykać. Może będziesz też przyjeżdżał do mnie w wolnej chwili. A jak będzie dobrze, to będziemy mogli rozmawiać o przeprowadzce.
- mówiła Sara.
Artur zadawał Sarze także pytania o ślub i dzieci. Zobacz całą rozmowę:
Widzowie w komentarzach na oficjalnym profilu Facebook'owym "Rolnik szuka żony TVP" pospieszyli z gratulacjami. Posypała się lawina komentarzy chwalących wybór Artura i zapewnień, o tym, że kibicują jego relacji z Sarą. Oto niektóre z nich:
Pasują do siebie. Życzę im dużo miłości i oby im się udało.🙂
Super są para od początku widać było, że ją wybierze
Super para , Sara bardzo kobieca, rolnik konkretny facet, twardo stąpający po ziemi
Liczę na szczęśliwy finał. Bardzo ładnie razem wyglądają.❤️❤️❤️
Życzę im dużo miłości i szczęścia jedyna para w odcinku konkretna 😍
Zobacz galerię zdjęć pięknej Sary, kandydatki Artura w "Rolnik szuka żony 10"
Sara w ogniu pytań w "Rolnik szuka żony 10". Poznała rodzinę i przyjaciół Artura
W niedzielnym odcinku programu "Rolnik szuka żony" Sara spotkała się z rodziną i przyjaciółmi Artura. W ogniu pytań odnalazła się całkiem nieźle. Zapytana o to dlaczego rolnictwo, bez wahania odpowiedziała:
No bo rolnik mnie przyciągnął. Zobaczyłam że jest mężczyzną, którego szukam, więc uznałam że szczęściu trzeba pomagać i się zgłosiłam
Zobaczcie jak Sara i Artur spędzali czas razem w gospodarstwie:
Następnie przyszedł czas na rewizytę i to Artur miał okazję zobaczyć, jak mieszka Sara i poznać jej mamę. Trzeba przyznać, że rolnik wie jak zrobić dobre wrażenie. A jak wygląda mieszkanie Sary? Zobaczcie:
Nie do wiary! Artur zostawił Sarę tuż przed finałem "Rolnik szuka żony"
Nie taki koniec tej relacji wróżyli fani programu "Rolnik szuka żony". W finałowym odcinku okazało się, że Artur zerwał z Sarą. I to zaledwie tydzień przed nagraniem. Artur wyznał, że uczucie do Sary było jedynie zauroczeniem, nic więcej nie poczuł. A jeszcze niedawno mówił, że miedzy nimi jest już miłość... Sara natomiast bardzo zaangażowała się w tę relację, każdą wolną chwilę starała się spędzać z Arturem, który, jak się okazało nie miał dla niej tego czasu, o którym mówił w swojej wizytówce.
Straciłam czas, energię i cząstkę siebie
- wyznała Sara ze łzami w oczach.
Zobaczcie film z finału "Rolnik szuka żony":
Takie gospodarstwo ma Artur z "Rolnik szuka żony 10"
Artur, rolnik który zainteresował Sarę i do którego napisała list, ma 29 lat i razem z rodzicami i dziadkami uprawia ponad stuhektarowe gospodarstwo na Mazowszu, a największą przyjemność sprawia mu prowadzenie wielkich i ciężkich maszyn. Zobaczcie jak mieszka:
