ŚDM. Prezentacja oficjalnego spotu wolontariuatu

Jeśli matka dzieci biskupa Kalety od miesięcy nie potrafi się dogadać z Konferencją Episkopatu by wbrew jej woli nie zabito jej embrionów (dzięki braku reakcji Episkopatu jeden z czterech już nie żyje) to nie kłammy, że biskupi są podzieleni. Tak naprawdę żaden z nich realnie nie popiera życia a tylko toczą jakieś gry (o władzę?) w których ochrona życia jest tylko metodą osiągnięcia innych celów a nie celem nadrzędnym.

Aby dla rzeszy ludzi podczas tych dni "spotkać naszego Miłosiernego Pana" nie stało się dosłownie... A płacić za bycie wolontariuszem - tego jeszcze nie wymyślili nawet w korpo

Tak, tak!!! Zwolnić się z pracy, dzieci puścić samopas, ruszyć do pielgrzymów, śpiewać co każą, oddać resztę pieniążków na tacę....!? Takie jest myślenie kleru o nas i podejsciu do życia!! Oni tak mogą bo co zechcą to dostają, tak od spolegliwego rządu jak i od ogłupiałego narodu!!