Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sekretarki i asystentki wojewody, prezydenta...

M.Targosz, I.Kurowska
Asystentka Anna Dwojak to prawa ręka wojewody małopolskiego Jerzego Millera
Asystentka Anna Dwojak to prawa ręka wojewody małopolskiego Jerzego Millera Andrzej Banaś
25 stycznia jest obchodzony Dzień Sekretarki. Dyskretna i dobra asystentka to wielki skarb.

Jaka powinna być idealna sekretarka ? Pracowita, odporna na stres, energiczna, dyskretna i... ładna. Nie ma co kryć, że panie przeważnie spełniają te wszystkie warunki. W niedzielę 25 stycznia wszystkie sekretarki i asystentki obchodzą swoje zawodowe święto.

23-letnia Ewelina Penkala studiuje administrację na Uniwersytecie Jagiellońskim i jest jednocześnie asystentką posła PiS Marka Polaka.

- Poseł jest mózgiem, a my z koleżanką sercem tego biura, wiadomo, że jedno bez drugiego nie może istnieć. Jesteśmy po to, by odciążyć szefa od wielu obowiązków - pani Ewelina streszcza istotę pracy.

W biurze prowadzi dokumentację, organizuje spotkania, uczestniczy w sesjach rady miejskiej oraz przyjmuje petentów, którzy zjawiają się z różnymi problemami.

- Do głowy by mi nie przyszło, by zwracać się do posła w sprawie sporów z sąsiadami, a i z takimi sprawami ludzie do nas przychodzą - mówi Ewelina. Zdarzają się jednak i bardziej skomplikowane.

- Wymagające znajomości prawa, przepisów, ustaw, i te chyba w mojej pracy asystentki okazują się najtrudniejsze - przyznaje szczerze Penkala.

Dodaje, że do jej obowiązków należy również robienie kawy i herbaty.
- Nie tylko posłowi, ale wszystkim interesantom, by atmosfera była miła - mówi.

Wobec gości miłe i uprzejme są także 25-letnia Anna Dwojak, prawa ręka wojewody małopolskiego Jerzego Millera, oraz 55-letnia Barbara Bielawska, ponad 40-letnia Agnieszka Jurczenko, osobiste sekretarki prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego.

Zajmują się prawie wszystkim, począwszy od robienia kawy, dbania o wizerunek i regularne posiłki szefa, skończywszy na spotkaniach z osobistościami z kraju i ze świata.

Praca jest dla nich wyzwaniem i ciągłym doskonaleniem się, czerpią z niej ogromną satysfakcję. Swoich szefów cenią za to, że są wymagający, konkretni, lojalni i inteligentni.

- Wiedza o tym, czego oczekuje od nas prezydent i czego my oczekujemy od niego, to recepta na udaną współpracę - zapewnia pani Agnieszka. Chociaż zarówno wojewoda, jak i prezydent starają się nie okazywać emocji, to dziewczyny potrafią wyczuć, że szef ma dziś kiepski nastrój i umawianie kolejnego spotkania nie będzie najlepszym pomysłem.

- Wiem, że mój szef to docenia - stwierdza Anna Dwojak.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska