- Było i tak, że mieliśmy po trzy kontrole jednocześnie. Przyjeżdżały z NIK-u, Urzędu Kontroli Skarbowej, z PFRON-u. Zdarzyło się nawet, że kontrolowali siebie samych, bo po wizytacji dokonanej przez PFRON krakowski przyjeżdżał zespół z PFRON-u z Warszawy, aby sprawdzić czy Kraków, który nie dopatrzył się żadnych uchybień, skontrolował dobrze - mówi senator Kogut.
- Doskonale zdaję sobie sprawę, że to robota polityczna, że ktoś szukał "haków" na Koguta, aby zablokować mój start w wyborach - dodaje polityk. - Wertowano dokumenty obejmujące cztery lata. Haka nie znaleźli.
Jak mówi senator, wszystkie 23 kontrole już się zakończyły. Inspektorzy nie mieli zastrzeżeń do działalności fundacji.
Stanisław Kogut po raz kolejny zdobył senatorski mandat z rekordowym poparciem 102 185 głosów.
Do wymienionych przez niego instytucji skierowaliśmy pytania o przyczyny i wnioski z przeprowadzonych w fundacji kontroli. Czekamy na odpowiedź.
Najnowsze wyniki wyborów 2011: PO i PiS
Mieszkania Kraków. Zobacz nowy serwis
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!