25-letni wrocławianin Robert Sobera niespodziewanie zdobył złoty medal lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Amsterdamie. Młodzieżowy mistrz Starego Kontynentu sprzed trzech lat tym razem sięgnął po seniorski tytuł, wykorzystując niedyspozycję francuskiego mistrza Renauda Lavilleniego, który nie zaliczył żadnej próby.
Sobera zapewnił sobie złoto skokiem na wysokość 5.60 m już w pierwszej próbie. Identyczny wynik zaliczył Jan Kudlicka, ale problem Czecha polegał na tym, że zaliczył tę próbę w drugim podejściu. Na najniższym stopniu podium stanął Słoweniec Robert Renner (5,50 m).
Tym razem przeliczył się murowany faworyt do złota Renaud Lavillenie. Rekordzista świata zaczął konkurs od wysokości 5,75 m i ku zaskoczeniu wszystkich, a najbardziej siebie samego, trzykrotnie strącił poprzeczkę.
Sprzymierzeńcem zawodników nie był powiewający prosto w twarz wiatr.