Trzy rozbite samochody to efekt dwóch wypadków, do których doszło w czwartek popołudniu na autostradzie A4 w rejonie węzła w Tarnowie Krzyżu.
Kierująca suzuki, która jechała pasem w kierunku Krakowa straciła panowanie nad samochodem. Zjechała z jezdni i uderzyła w bariery na pasie zieleni.
Przybyli na miejsce strażacy zajęli się rozbitym samochodem i powstałymi wyciekami oraz poszkodowaną. Kobieta została zabrana do szpitala przez karetkę pogotowia.
W trakcie działań droga na Kraków była zablokowana. Na stojący w korku mercedes najechał opel vivaro z lawetą. Oboma pojazdami podróżowało w sumie 12 osób. Na szczęście nikt z nich nie ucierpiał.
Do kolejnego zdarzenia w tym rejonie doszło dzisiaj rano. W trakcie jazdy zapalił się samochód. Pożar udało się jednak szybko ugasić.
Ci kierowcy w oczywisty sposób protestowali przeciwko łamaniu konstytucji przez rząd PiS, zamachowi na wolne sądy, tym samym wspierali strajkujących nauczycieli, oraz w radosny sposób manifestowali swoją wolność seksualną
M
Moherowy Ninja 666
Który to kilometr?Wczoraj się zakładałem o flaszkę że na A4 487 km ktoś coś odjebie.Może butla moja!
d
dla suwerena polne drogi
Tarnów i okolice - tam to juz prawie podkarpackie i kierowcy nie ogarniają jak korzystać normalnych dróg a co dopiero autostrady. Norma.