Żeby było jasne: cheerleaderki z tarnowskiego klubu to po prostu sportsmenki. Grupa ma kapitana, w najważniejszych zawodach skład jest 16-osobowy (są więc i rezerwowe).
- Dziewczyny trenują trzy, czasem cztery razy w tygodniu. To taniec sportowy, jest w nim wiele elementów gimnastycznych, także akrobatycznych - wyjaśnia trenerka. - W naszej dyscyplinie chodzi głównie o synchronizację grupy, o przedstawienie idealnie zsynchronizowanej całości. Jednak także o pokazanie umiejętności technicznych, czyli bardzo dużo wysokich skoków, wymachów, rozciągnięć, piruetów, w choreografiach stosuje się wiele kombinacji z akrobatyki.
Wilowski dodaje: - W treningach jest dużo ćwiczeń wzmacniających wszystkie partie, budowanie masy mięśniowej. To nie jest tylko taniec. Zawodniczki muszą być i silne, i rozciągnięte, i wytrzymałe.
Shiva Dance Academy należy do Polskiego Związku Sportowego Cheerleadingu. W klubie, biorąc pod uwagę pozostałe grupy, trenuje łącznie około 80 zawodniczek. Tarnowianki liczą się w krajowej rywalizacji.
- Dziewczyny zajmują pierwsze, drugie, trzecie miejsca. Rok po roku startują jako reprezentantki Polski w mistrzostwach Europy. Mają też teraz nominację na mistrzostwa świata w duetach - wyjaśnia trenerka i prezeska Shivy.
Największy sukces na arenie międzynarodowej to szóste miejsce wywalczone w 2019 roku na mistrzostwach Europy w Sankt Petersburgu w konkurencji cheer jazz (formacja Shiva Jazz).
- Sławomir Peszko skończył 37 lat. Tak się zmieniał w czasie kariery ZDJĘCIA
- Nowe życie Piotra Żyły z Marceliną Ziętek! WSPÓLNE zdjęcia
- Największe talenty Wisły Kraków. Na tych piłkarzach klub zarobi miliony?
- Wieczysta w Dubaju. Oto 5-gwiazdkowy hotel, w którym zamieszkał Peszko i spółka
- Były piłkarz Cracovii trenerem na Zanzibarze!
- Piękniejsza strona trybun. Kraków i okolice ZDJĘCIA
