https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Siatka pod asfaltem uratuje krakowskie drogi od dziur?

P.Rąpalski, A.Maciejowski
wojciech matusik
Radni miejscy wymyślili nowy, skuteczniejszy sposób na remonty krakowskich dróg. Asfalt ma być zdzierany do głębokości 6 centymetrów na całym zniszczonym odcinku. Następnie pojawi się zbrojona siatka, a na nią dopiero wylany zostanie asfaltowy dywan.

Czytaj także: 44-latek zabił prezesa Mota-Engil? AKTUALIZACJA

W 2010 r. radni przegłosowali harmonogram remontów dróg w Krakowie. Wskazali ok. 90 ulic do przebudowy w latach 2010-2014. Szacowany koszt wyniósł prawie 200 mln zł. Drogo, bo zamierzano wraz z jezdniami przebudowywać chodniki, kanalizację i sygnalizację. Efekt: inwestycje się ślimaczą, a kierowcy jeżdżą po dziurach.

Radni wyliczyli z ekspertami, że remont metra kwadratowego drogi kosztuje 140 zł brutto. Kwota ta zawiera zdarcie starej nawierzchni, wywiezienie zniszczonego asfaltu, podniesienie studzienek kanalizacyjnych i ułożenie nowej nawierzchni na siatce stabilizacyjnej. Zatem remont jednego kilometra jezdni o szerokości 3,5 metra kosztować będzie pół miliona złotych. Remonty mają być robione szybko, na krótszych odcinkach.

Najważniejsze, według radnych, jest jednak to, że naprawa wykonana w nowej technologii przedłuży żywotność nawierzchni powyżej pięciu lat. A dziś kierowcy często widzą, jak jezdnie pękają już po roku od remontu.

- Jeśli zastosuje się siatkę o odpowiedniej sztywności i zostanie ona starannie połączona z kolejnymi warstwami asfaltu, to nasze miejskie drogi nie będą wymagać łatania co kilka miesięcy, tylko nawet przez kilka lat mogą być w dobrym stanie - przyznaje dr inżynier Wanda Grzybowska z Politechniki Krakowskiej.

Wybierz Wpływową Kobietę Małopolski 2012 Zobacz listę kandydatek i oddaj głos!

Która stacja narciarska w Małopolsce jest najlepsza? Zdecyduj i weź udział w plebiscycie

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!

Komentarze 10

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

o
obserwator
Jest tylko jedno ale. na remonty i odśnieżanie są te same pieniądze, przy dużych opadach śniegu koszt odśnieżania to nawet ponad 1 mln dziennie, przypominam że w roku budżetowym zime mamy w styczniu lutym i czasem w macu oraz listopadzie i grudniu , jeżeli ZIKiT wyda 80% środków na odsnieżanie to potem na łatanie dziur zostaja marne grosze ...
p
podatnik
co za eksperci
T
Tomasz
radni to również naród, drogowcy również, kierowcy również. Wypada przeprowadzka lub przynajmniej nie stękać bo nic to nie zmieni.
G
Grzesiek
czasami trwałość łaty to kilka dni, a widziałem na własne oczy przypadki że i kilka godzin taka łata wytrzymała
u
uh
zastanawia mnie jak to jest możliwe, że Niemy mają dobre drogi, Czesi mają dobre drogi - a w Polsce nawet asfalt jest nieudany :-/
M
MM
w te cuda! Dobrze, że radni wreszcie "zauważyli problem", ale od tego dziur nie ubędzie! TRZEBA NATYCHMIAST OPRACOWAĆ PLAN KOMPLEKSOWEGO REMONTU NA WIELE, WIELE LAT PRZEZNACZYĆ ODPOWIEDNIE ŚRODKI ( MINIMUM PO KILKADZIESIĄT MILIONÓW ROCZNIE - MINIMUM 70-90) I WÓWCZAS NASZE ULICE ZACZĘŁYBY PRZYPOMINAĆ DROGI A NIE SER SZWAJCARSKI!!!! ALE TO MARZENIA...RZECZYWISTOŚĆ BĘDZIE TAKA JAK DZIŚ, TYSIĄCE DZIUR A RADNI "POGADAJĄ" I NA TYM SIĘ SKOŃCZY . POLSKA SZARA RZECZYWISTOŚĆ!!!
k
kws
Miejmy nadzieję, że po roku te druty nie wyjdą na wierzch i nie będą przebijać opon.
f
ff
W Skawinie też dawali siatkę, a pół roku później dawali "łaty" na dziury...
Tak więc super kosztowny pomysł-trzeba będzie podnieść opłaty drogowe lub podatki.
r
ranny radny
w takim razie to jest z gory skazane na porazke, jak cala reszta ich trefnych pomyslow
z
zatroskany
taki wynalazek się sprawdził. Dotychczasowe łaty też są drogie i ich trwałosć to od kilku do kilkunastu miesięcy.
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska