Siatkarski gwiazdozbiór w Muszynie, arcytrudny mecz "Mineralnych"

- Marketingowo rywal ma nazwiska z najwyższej półki. Trzeba się przygotować. Zobaczymy, jak to będzie wyglądać w praniu - mówi Bogdan Serwiński, trener "Mineralnych".

Kim Yeon-Koung, Lindsey Berg - to jedne z największych gwiazd Fenerbahce. - Po dojœściu właśœnie amerykańskiej rozgrywającej jakoœć tej drużyny poszła zdecydowanie do góry. Ona najbardziej wykorzystuje właœśnie Kim. Zresztą każdy zespół na œwiecie maksymalnie wykorzystuje przecież swoje atuty - twierdzi szkoleniowiec.

W półfinale muszynianki okazały się lepsze od Omiczki Omsk. W rosyjskiej ekipie prym w ataku wiodła mierząca 195 cm Natalia Mammadowa. Według Serwińskiego Koreanka Kim (192 cm) jest jeszcze groŸźniejsza. - Ogólnie jakoœść wykonania siatkarskich elementów w Fenerbahce jest wyższa niż w Omiczce - twierdzi.

Również tym razem kluczem do sukcesu mają być trudna zagrywka i skuteczny blok. - Można sobie ten mecz fajnie ustawić. Nawet z nie byle jakim przeciwnikiem. Mam nadzieję, że te i inne elementy będą dziśœ dobrze funkcjonować - uważa Anna Werblińska.

Barw Fenerbahce broni Polka, Berenika Okuniewska. - Zawsze jest wierna swojemu zespołowi. Nie możemy na niš liczyć - mówi ze œmiechem Paulina Maj.

Rewanż zostanie rozegrany w sobotę w Turcji. Jeœli oba zespoły wygrają po jednym spotkaniu, konieczny będzie tzw. złoty set. "Mineralne" tureckiego piekła się jednak nie boją. - Jeżeli atmosfera jest gorąca, jesteśœmy zawsze gotowe - uœmiecha się Werblińska.

- Doping jest tam bardzo monotonny. Mnie się bardziej podoba ten na polskich halach - zdradza Serwiński.
W zeszłym sezonie Fenerbahce Stambuł wygrało Ligę Mistrzyń. Teraz gra w Pucharze CEV, bo na krajowym podwórku w tamtym czasie było dopiero trzecie. Z kolei ekipa z Muszyny w grudniu odpadła z LM. Teraz staje jednak przed niesamowitym wyzwaniem. Bank BPS Fakro Muszyna to pierwszy, po AZS AWF Warszawa, polski klubowy żeński zespół w finale siatkarskiego europejskiego pucharu od 50 lat. Wtedy ekipa ze stolicy uległa Dynamu Moskwa. Jak poradzą sobie tym razem Małopolanki?

Transmisja dzisiejszego meczu w Polsacie Sport.

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+