– Nie będzie to komplikowało inwestorom projektowania obiektów, bo gmina jest zgazyfikowana w 93 procentach, prąd dociera prawie do wszystkich obiektów, a sieć ciepłownicza z elektrociepłowni jest rozbudowywana – informuje Norbert Rzepisko, wiceburmistrz gminy i nowowybrany burmistrz (ślubowanie złoży na sesji Rady Miejskiej 19 listopada).
Zakaz używania węgla jest jednym z elementów walki o czyste powietrze w gminie, należącej do czołówki zanieczyszczonych rejonów w Polsce. – Smogu nie powodują w tak dużym stopniu, jakby się wydawało, spalane odpady, ale głównie złej jakości węgiel, bo ludzie najczęściej kupują najtańszy węgiel. A w nowych obiektach można wykorzystywać odnawialne źródła energii, jak pompy ciepła – mówi Grzegorz Horwacik, kierownik Wydziału Ochrony Powietrza w Urzędzie Miasta i Gminy.
Jednak nie tylko dym z kominów prywatnych domów przyczynia się do złej jakości powietrza. Dla środowiska też szkodliwe są substancje z zakładów przemysłowych oraz ze spalin samochodowych. Mieszkańcy coraz częściej zapadają z powodu zanieczyszczonego powietrza na różne choroby. – To na przykład infekcje, choroby dolnych dróg oddechowych jak astma, choroby serca łącznie z zawałami, nowotworowe, które mogą powodować dostające się do krwioobiegu drobne pyły – Bogdan Witkowski, pediatra i prezes Przychodni Skawina, wymienia niektóre schorzenia na które wpływ ma skażone powietrze. Ostatnio w poradni dominują dzieci z nocnym kaszlem. Takie objawy i infekcje nasilają się w okresie grzewczym. Doktor Witkowski uważa, że zakaz palenia węglem, to dobry pomysł by przeciwdziałać skażeniu środowiska, choć położenie Skawiny w niecce i większe zagęszczenie budynków, nie sprzyjają przewiewowi powietrza.
Okazuje się, że mieszkańcy gminy już od jakiegoś czasu nie spalają odpadów. Straż Miejska przeprowadza kontrole – często wyrywkowe – wspólnie z inspektorami z Wydziału Ochrony Powietrza lub samodzielnie. Od stycznia do lipca ze 135 zgłoszeń od mieszkańców, tylko w trzech domach nałożyli mandaty na 1 tys. zł łącznie. Od września do wczoraj mieszkańcy interweniowali 17 razy. – Nie stwierdziliśmy w żadnym przypadku palenia innymi materiałami niż węglem lub suchym drewnem. Sprawdzaliśmy też faktury za zakup węgla, który był atestowany – mówi Józef Madej, starszy inspektor w Straży Miejskiej. Zaznacza, że bardzo wzrosła świadomość mieszkańców, którzy sami dbają o środowisko, mają małe dzieci i chcą by one też oddychały czystym powietrzem.
Konsultacje w sprawie zakazu palenia węglem potrwają do 5 grudnia. Uwagi można zgłaszać pisemnie na druku, znajdującym się na stronie internetowej UMiG i wysłanie go elektronicznie: ghorwacik @gmina-skawina.pl lub pisemnie pocztą.
KONIECZNIE SPRAWDŹ: