Skawina. Plantacja marihuany w salonie domu

Krakowscy zebrali informacje o plantacji krzewów konopi indyjskich prowadzonej w jednym z domów w Skawinie. Informacja była na tyle wiarygodna, że wspólnie z policjantami z komisariatu w Skawinie weszli do domu jednorodzinnego w celu przeprowadzenia tam przeszukania.

Już na parterze budynku, w salonie policjanci ujawnili dobrze zorganizowaną plantację. Pomieszczenie to zaadoptowane zostało właśnie na potrzeby szybkiego wzrostu roślin. Były tam zatem urządzenia nawilżające i nawadniające, lampy naświetlające to pomieszczenie całodobowo , a całość został przez sprawców obudowana namiotem w celu utrzymania mikroklimatu. W środku, policjanci odnaleźli 167roslin rosnących w doniczkach.

W związku z odnalezieniem tej plantacji zatrzymano dwóch mężczyzn, a zebrane dowody pozwoliły na przedstawienie im zarzutów prowadzenia uprawy w celu uzyskania korzyści majątkowych i osobistych. Prokurator oddał podejrzanych pod dozór policyjny oraz zastosował poręczenie majątkowe w kwocie 5 i 25 tys.zł.

Natomiast w Gdowie policjanci dotarli do posesji, na której uprawiano konopie indyjskie. Plantacja prowadzona była w wynajmowanym domu jednorodzinnym. Przygotowana uprawa liczyła aż 217 krzewów w różnych stadiach wzrostu. Krzewy znajdowały się w donicach umieszczonych w specjalnych namiotach do, których podłączone były lampy, wentylatory oraz odciągi powietrza. Jak się wkrótce okazało, w nielegalny proceder zaangażowane były cztery osoby – trzech mężczyzn w wieku od 29 do 60 lat oraz kobieta lat 28. Policjanci zabezpieczyli ujawnione krzewy konopi indyjskich. Zabezpieczono także wyposażenie służące do uprawy; tj. lampy, wentylatory, czujniki temperatury i wilgoci oraz instalację wentylacyjno-filtrującą.

30-letni mężczyzna usłyszał zarzut uprawy znacznej ilości konopi innych niż włókniste. Decyzją Sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące.

Funkcjonariusze wyjaśniają, jak długo działała nielegalna uprawa i ile gotowego suszu marihuany mogło trafić na rynek. Nie ulega wątpliwości, że dzięki likwidacji tej uprawy, udało się zapobiec wprowadzeniu do obrotu znacznej ilości środków odurzających. Sprawa ma charakter rozwojowy, niewykluczone są dalsze zatrzymania.