- To nadal nie jest moje sto procent, wciąż popełniam drobne błędy – mówił zwycięzca konkursu, który oglądało 10 tysięcy widzów. - Z drugiej strony forma jest na tyle dobra, że wystarcza, by osiągać sukcesy i to mnie bardzo cieszy. Mam nadzieję, że jeszcze ją poprawę i zimą będę skakał perfekcyjnie – zapowiedział.
W Courchevel triumf dały mu skoki 133,5 m (najdłuższy w zawodach) i 127 m. Wygrał z przewagą ponad 8 punktów nad Maciej Kotem.
- Jestem zadowolony ze swoich skoków w konkursie, tym bardziej że miałem małe problemy w kwalifikacjach – mówił zakopiańczyk. - Zawody nie były łatwe, bo wiał mocny wiatr w plecy, ale w sumie to nie ma znaczenia, gdy jesteś w dobrej dyspozycji. Teraz mamy tydzień urlopu i zawsze jest łatwiej relaksować się, gdy wiesz, że wszystko idzie w odpowiednim kierunku.
Punkty zdobyli wszyscy podopieczni Stefana Horngachera. W piewszej dziesiątce zameldowali się jeszcze Piotr Żyła (6. miejsce) i Stefan Hula (9.). Kamil Stoch był 14., a Jakub Wolny 28.
W "generalce" prowadzi z kompletem 300 punktów Kubacki. Drugi jest Kot (210), a trzeci Niemiec Stephan Leyhe (154). Piąty jest Żyła (120), a szósty Hula (110).
Następne zawody FIS Grand Prix pod koniec sierpnia w japońskiej Hakubie.
Follow https://twitter.com/sportmalopolska#TOPSportowy24
- SPORTOWY PRZEGLĄD INTERNETU
[/cs]