Śmierć w Tatrach i w zalewie

Do obu tragicznych w skutkach wypadków doszło w sobotę. Ok. godz. 15 na Orlej Perci, w miejscu gdzie jeszcze leżał śnieg, kobieta poślizgnęła się i runęła w dół. Zginęła na miejscu.Ratownicy TOPR śmigłowcem przetransportowali ciało do Zakopanego.

Z kolei w niedzielę nad ranem 25-letni mężczyzna z Opolszczyzny, od niedawna mieszkający w Krakowie spożywał z kolegami alkohol nad Zalewem Nowohuckim. Nagle postanowił, że przepłynie zbiornik wpław. Pokonał połowę odległości i zaczął się topić.

Koledzy natychmiast wezwali pomoc. Strażacy rozpoczęli poszukiwania. Jego ciało wyłowili z wody w niedzielę o godz. 5.20. Ratownicy przystąpili jeszcze do reanimacji, ale mężczyzny nie udało się uratować.

WIDEO: Jak się zachować w przypadku kolizji, a jak w czasie wypadku? - rady policjanta

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska