https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

SOR está muerto, czyli hiszpański Solaris. Co nam zostało z repolonizacji i co na niej zyskują szarzy Polacy

Zbigniew Bartuś
Więcej polskiej gospodarki w polskiej gospodarce – to najważniejsze hasło gospodarcze hasło PiS i osobiście premiera Mateusza Morawieckiego. Wiecej firm w polskich rękach, nie tylko rządu, ale prywatnych przedsiębiorców.

Pomoc w rozwoju - te mniejsze miały stawać się średnie, te średnie - duże, a te duże rozsławiać Polskę i "made in Poland" na cały świat. Produkujący znakomite i innowacyjne autobusy Solaris jest symbolem niebywałego sukcesu polskiej przedsiębiorczości. Jego przejęcie przez zagranicznego giganta to wielki zgrzyt w rządowej narracji rozpoczętej wraz z ogłoszeniem planu Morawieckiego.

Więcej polskiej gospodarki w polskiej gospodarce – to najważniejsze hasło rządowej Strategii Odpowiedzialnego Rozwoju, zwanej potocznie planem Morawieckiego.

Po objęciu władzy PiS przystąpił z animuszem do jego realizacji. Na swój sposób. Kontrolowane przez rząd PZU i Polski Fundusz Rozwoju kupiły od włoskiego UniCredit drugi największy bank w Polsce - Pekao SA. Czy od tego kredyty dla Polaków stały się tańsze, a lokaty atrakcyjniejsze, albo czy polskim przedsiębiorcom łatwiej teraz o pieniądze na rozwój firm? Nie.

Pozostawiam na boku kwestię, że rząd tak naprawdę niczego nie kupił (bo nie ma pieniędzy), tylko myśmy kupili.

Słyszymy: repolonizacja. Nośne hasło. Ale ja mam inną jego definicję: podporządkowanie danego przedsiębiorstwa partii rządzącej dające nieograniczone możliwości umieszczania swojaków na stanowiskach rzekomych menedżerów.

A jak idzie rządowi wspieranie tych, którzy naprawdę prowadzą w Polsce biznes, czyli przedsiębiorców, dzięki którym mamy co rozdawać w formie 500 plus itp.? Solaris, sztandarowy przykład światowego sukcesu „Made in Poland”, trafi niebawem w ręce koncernu z Hiszpanii.

Więcej hiszpańskiej gospodarki w polskiej gospodarce?

ZOBACZ KONIECZNIE:

Polub nas na Facebooku i bądź zawsze na bieżąco!

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Biznes

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
Nie, nie podoba mi się nacjonalizacja, piszę o tym wyraźnie przedstawiając jej brutalną definicję. Pytanie jest zupełnie inne: dlaczego firma tak świetna jak Solaris nie miała wystarczających warunków do rozwoju bez angażowania pieniędzy zagranicznego inwestora? Dlaczego Hiszpanie potrafili wzmocnić swoje firmy PRYWATNE dzięki inwestycjom infrastrukturalnym realizowanym ze środków unijnych, a u nas za PO i PSL firmy padały (budując drobi i stadiony na EURO), albo były przejmowane przez... firmy hiszpańskie i dlaczego za PiS dzieje się to samo? Może by tak klapki z oczu zdjąć, nie używać inwektyw, tylko argumentów? Rozmarzyłem się za bardzo? Pozdrawiam serdecznie:)
j
j.w.
już nawet POlacy nie chcą prowadzić swoich firm w tym chorym kraju, w którym prawo będzie działało wstecz.
t
tjk
to znaczy co? tendencyjny redachtorku ? rząd miałby znacjonalizować PRYWATNĄ firmę aby ta nie została sprzedana? toż lamentował byś pod niebiosa iż rząd PRL nam wprowadza, ale cóż, każda szansa aby dołożyć nielubianemu rządowi jest dobra? a że głupi piszesz? to co? pokemony wszystko łykną.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska