https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Sprawdź, jak pozbyć się nietypowych odpadów z domu

Iwona Kamieńska
Jeszcze przez tydzień można łatwo pozbyć się dużych niepotrzebnych rzeczy w Nowym Sączu. Stare sprzęty domowe w poniedziałek zostaną zabrane bezpłatnie sprzed posesji na os. Zawada i Poręba Mała, we wtorek - z Wólek, Centrum i Starego Miasta, w środę - z Heleny i os. Szujskiego, w czwartek - z Zabełcza, Kochanowskiego i Przetakówki, a w piątek - z Gołąbkowic, Piątkowej i Falkowej. Na wysypisko odwiezie je firma wynajęta przez miasto.

Jeśli ktoś wyszpera zbędny sprzęt elektroniczny, akumulatory, żarówki, baterie, może wyrzucić je za darmo, niezależnie od wiosennej "wystawki", ale wymaga to większej fatygi. W Sączu są dwa punkty przyjmowania zużytej elektroniki, baterii i źródeł światła. Jeden mieści się przy ul. Brzeziny w pobliżu zrekultywowanego składowiska odpadów na osiedlu Zawada, natomiast drugi - przy drodze dojazdowej do składowiska odpadów w Zabełczu.

W obydwu miejscach segregowane odpady przyjmowane są nieodpłatnie. Problem zaczyna się, kiedy mamy do wyrzucenia stary termometr rtęciowy. - Pojęcia nie mam, co z nim zrobić - mówi sądeczanin Bogdan Mróz. - Rtęć jest silną trucizną i wiem, że nie powinna wylądować w pojemniku na zwykłe śmieci.

Ale jak zabezpieczyć taki termometr i gdzie dostarczyć, żeby mieć spokojne sumienie, że zostanie zutylizowany i nikomu nie zaszkodzi? - Rzeczywiście to problem - przyznaje bezradnie Piotr Leszek Piotrowski, prezes miejskiej spółki Nova, zarządzającej składowiskiem odpadów w Nowym Sączu. Nie wiem, gdzie w mieście można pozbyć się rtęciowego termometru. - My nie odbieramy tego typu odpadów - zaznacza Piotrowski.

Z przeterminowanymi lekarstwami, jak zapewnia, nie ma takiego problemu. Na stronie Urzędu Miasta jest lista miejscowych aptek, które przyjmują do utylizacji leki. Ale kto przyjmie termometry? - Może w spółce Sita podpowiedzą. Oni zajmują się odpadami medycznymi - podpowiada Piotrowski. - Przyjmujemy odpady zawierające rtęć odpłatnie i w większych ilościach, od firm - usłyszeliśmy w firmie Sita.

Pod długich poszukiwaniach wybawienie dla posiadaczy rtęciowych termometrów znaleźliśmy w "Aptece Beskidzkiej". - Można przynieść je do nas. Odbierzemy bezpłatnie i przekażemy do utylizacji - poinformowała farmaceutka z "Apteki Beskidzkiej".
Do selektywnej zbiórki odpadów, także niebezpiecznych, dopłaca Unia Europejska. Szczegółowe informacje, gdzie można pozbyć się makulatury, plastiku, szkła, baterii, akulumatorów, żarówek są na stronie: www.nova-ns.eu w zakładce "segregacja".

Możesz wiedzieć więcej!Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś!

Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska