37 z 68

fot. Paweł Michalczyk
38 z 68

fot. Paweł Michalczyk
Alzackie trzewiki
39 z 68

fot. Paweł Michalczyk
Tortura wody
Po przywiązywaniu rąk i nóg do końców pryczy kat rozpoczynał torturę wody. Skazaniec był zmuszany do picia dużych ilości wody za pomocą lejka, dodatkowo wymierzano mu ciosy w wzdęty brzuch. W innym wariancie skazańcowi wprowadzano do gardła pasma lnu, nasączając je powoli wodą. Len zwiększał swoją objętość, powodując duszenie. Czasami wyszarpywano go gwałtownie, ;wodując bolesne obrażenia wewnętrzne. Inna wersja tortury wody polegała na kładzeniu skazańca nago pod strumień lodowatej wody. Tortura ta była uważana za „lekką”, a pozyskane dzięki niej zeznania określano w dokumentach procesowych jako „spontaniczne poraz dobrowolne”.
40 z 68

fot. Paweł Michalczyk