Górskie owce pochodzą z Korsyki i Sardynii. Skąd się wzięły pod Trzebinią, dokładnie nie wiadomo. - W naszym kraju jest już około 200 sztuk tych zwierząt, głównie na zachodzie - zaznacza Piotr Grzegorzek, przyrodnik z Chrzanowa. Dodaje, że muflony, podobnie jak wilki czy łosie, są zwierzętami wędrownymi. - Przebycie przez nie wielu kilometrów nie jest żadnym problemem - podkreśla.
Według polskiego prawa łowieckiego, muflon jest gatunkiem łownym z okresem ochronnym. Tomasz Piszczek martwi się, by zwierząt nie odstrzelili myśliwi. - Są piękne i tak rzadko spotykane. Poza tym stały się atrakcją turystyczną naszej wsi - dodaje. Ludzie coraz częściej zatrzymują się w okolicach lasu, próbując wypatrzyć muflony. - Są dość płochliwe, ale jeśli ktoś jest cierpliwy, ma szansę je zobaczyć - dodaje mieszkaniec Psar. Tutejsze muflony są jedynym udokumentowanym stadem na Jurze. Galeria zdjęć muflonów spacerujących po lesie w Psarach, autorstwa Tomasza Piszczka, dostępna jest na stronie internetowej: www.gazetakrakowska.pl. Tam także można znaleźć poprzednie artykuły o tych zwierzętach.
Źródło: Gazeta Krakowska