Pierwszy raz żywa szopka w Jerzmanowicach powstała w 2019 roku. Inicjatorem jej budowy jest Tomasz Gwizdała, wójt gminy Jerzmanowice-Przeginia. Razem z radnymi budowali zagrody. Poszukiwania zwierząt do szopki i negocjacje w sprawie wypożyczenia z ich właścicielami wójt prowadzi co roku już od początku jesieni.
Wielbłąd największa atrakcją
- Organizowanie żywej szopki wymaga dużego zaangażowania, wysiłku, pracy, ale widząc radość mieszkańców, dzieci zafascynowane tymi zwierzętami wiem, że warto to robić. Tym razem zwierzęta pozostają tu w zagrodach na święta. Dzięki tej szopce, nasza piękna gmina jest jeszcze piękniejsza - mówi wójt Tomasz Gwizdała.
Zawsze największą atrakcją jest wielbłąd, kilkusetkilogramowy zwierz, którego wypożyczają Natalia i Kazimierz Kocjanowie właściciele stadniny koni i gospodarstwa z Małobądza w powiecie olkuskim. Już przed kilku laty właściciel wielbłąda uspokajał wszystkich zaniepokojonych tym, czy zwierzę wytrzyma mrozy: Wytrzyma, bo pochodzi z Mongolii, gdzie temperatury zimą sięgają -50 stopni.
Było tu już kilka wielbłądów, Bayarma też już zna to miejsce i troskliwą opiekę pracowników gospodarczych Urzędu Gminy Jerzmanowice-Przeginia. Oni nie tylko karmią zwierzęta, ale 24 godziny na dobę doglądają ich, mają monitoring i oświetlenie szopki.
- Opieka nad zwierzętami nie jest tak pracochłonna, jak przygotowanie całości. Trzeba zadbanie o zagrody, wyłożyć słomą i przywieźć zwierząt. Potem pilnowani i karmienie nie jest uciążliwe. Dla większości zwierząt przygotowujemy siano, dowozimy wodę, niektóre zwierzęta dostają zboże, a alpaki mają specjalną karmę - mówi Karol Szlachta, jeden z kilku pracowników gospodarczych gminy, którzy zadeklarowali, że będą pilnowali tego jerzmanowickiego Betlejem przez całe święta.
Żywa szopka ze stadem zwierząt
Betlejem w Jerzmanowicach powstałe obok remizy strażackiej może się w tym roku pochwalić 17 dużymi zwierzętami. Obok wielbłąda Bayarmy z imienia są znane też oślica Lola i zaprzyjaźniona z nią koza Zosia. Są tu także młode muflony - to rodzaj dzikich korsykańskich owiec, jest kucyk, który także przyjaźni się z kozą, jest owca kameruńska pochodząca z zachodniej Afryki oraz zwyczajne owce powszechnie znane w naszym kraju. Są również gołębie, gęsi, kaczki biegusy z indyjskim rodowodem i ozdobne kury. To ostatnie ptactwo pochodzi z hodowli wójta.
Szef gminy podkreśla, że na organizowanie szopki, wypożyczanie zwierząt, zakup jedzenia dla nich nie wydaje pieniędzy gminnych.
- Szukam sponsorów i wszystkim dziękuję za przychylność, za pomoc. W tym roku dzięki wicemarszałkowi Łukaszowi Smółce otrzymałem 15 tys. zł z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego, za sprawą starosty Wojciecha Pałki na szopkę 2 tys. zł przyznało Starostwo Powiatowe w Krakowie, a kolejne 3 tys. zł otrzymaliśmy za sprawą Radosława Włoszka, prezesa krakowskiego lotniska. Poza tym datki na szopkę mamy od prywatnych przedsiębiorstw działających w gminie - mówi wójt.
Spotkanie opłatkowe przy szopce
Szopka została otwarta w piątek, 15 grudnia 2023 r. Jest szczególnym miejscem w skali województwa, bo przed dwoma laty została laureatem konkursu „Turystyczne Skarby Małopolski” w kategorii „Unikatowa atrakcja turystyczna”.
W niedzielę, 17 grudnia o godz. 14 tuż obok tego wyjątkowego Betlejem w Jerzmanowicach na placu przy remizie będzie gminne spotkanie opłatkowe. W programie kiermasz świąteczny, wspólne kolędowanie, łamanie się opłatkiem, poczęstunek m.in. barszcz i pierogi oraz animacje dla dzieci.
Bunt Mikołajów w Niepołomicach. Biegli ulicami miasta w wido...
- Diabli Dół i Boża Wola. Nazwy małopolskich wsi, o których nie słyszeliście!
- Urok Ojcowskiego Parku Narodowego zimową porą. Tunel oszronionych drzew i sanie
- Najpiękniejsze zabytki powiatu krakowskiego wraz z gospodyniami trafiły do kalendarza
- Strefa aktywności gospodarczej w Miękini została otwarta. Firmy już kupują działki
- Na podium rankingu małopolskich gmin nieustająco Wielka Wieś i Zielonki
- Nietoperzowy Szlak. Nowa atrakcja turystyczna pod Krakowem
Sztuczna inteligencja przewidzi pogodę
