Stary Sącz. Auto rozbiło się o płot. Na Powstańców Chochołowskich było ślisko
Redakcja
Stanisław Śmierciak
Kierowca seata cordoby z numerami rejestracyjnymi powiatu nowosądeckiego (KNS) nie poradził sobie na śliskiej nawierzchni ul. Powstańców Chochołowskich w Starym Sączu. Kwadrans przed godziną ósmą w czwartek 29 listopada 2018 r, prowadzony przez niego samochód wypadł z jezdni i rozbił się o ogrodzenie jednej z posesji. Stało się to blisko remizy starosądeckiej Ochotniczej Straży Pożarnej, więc druhowie przybyli z pomocą bardzo szybko. Zarówno samochód jak i płot były poważnie uszkodzone, ale kierowca wyszedł z opresji niemal bez szwanku. W czwartek rano w Starym Sączu termometry wskazywały dziesięć stopni Celsjusza poniżej zera. Nawierzchnie ulic były oblodzone i pokrywała je cienka warstwa śniegu.
