Stary Wiśnicz. Pijany mężczyzna uciekał przed policją quadem, wiózł pasażerkę bez kasku ochronnego

FLESZ - Relacja z Zaporoża

Do zdarzenia doszło w piątek 22.04 w godzinach nocnych. Policjanci z Komisariatu Policji w Nowym Wiśniczu patrolowali teren Starego Wiśnicza. W rejonie przedszkola zauważyli quada, którego kierujący celowo wprowadzał pojazd w poślizg.

- Takie działanie stwarzało niebezpieczeństwo zarówno dla kierującego, jak i dla znajdujących w tym miejscu innych osób. Dodatkowo, kierujący pojazdem przewoził nim pasażerkę, która w trakcie jazdy nie miała założonego kasku ochronnego. Policjanci widząc tę sytuację chcieli zatrzymać mężczyznę do kontroli, jednak wydane przez nich polecenia do zatrzymania się zostały przez niego zignorowane - relacjonuje sierż. szt. Daniel Bułatowicz, oficer prasowy policji w Bochni.

Kierujący quadem rzucił się do ucieczki, a policjanci ruszyli za nim w pościg. Po przejechaniu niewielkiego odcinka drogi asfaltowej, mężczyzna zjechał na drogę leśną, a następnie… uciekł do domu, gdzie jednak został zatrzymany.

- Sprawca został wylegitymowany oraz przebadany na zawartość alkoholu w wydychanym powietrzu. Pomiar ten wykazał prawie pół promila.

43-latek z gminy Nowy Wiśnicz stracił już prawo jazdy. Teraz odpowie za niezatrzymanie się do kontroli drogowej, za które grozi kara pozbawienia wolności od 3 miesięcy do 5 lat, kierowanie pojazdem mechanicznym w stanie po użyciu alkoholu oraz popełnione wykroczenia.