https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażacy przez kilka godzin gasili pożar budynku komunalnego w gminie Radłów. Dwie rodziny z Zabawy musiały opuścić swoje mieszkania

Paweł Chwał
W akcji gaśniczej w Zabawie brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Działania trwały do północy
W akcji gaśniczej w Zabawie brało udział pięć zastępów straży pożarnej. Działania trwały do północy PSP w Tarnowie
Ponad trzy godziny strażacy z kilku jednostek OSP i PSP prowadzili działania ratowniczo-gaśnicze w Zabawie pod Tarnowem, gdzie doszło do pożaru budynku komunalnego. Ten został ugaszony, ale mieszkające w budynku dwie rodziny musiały na jakiś czas wyprowadzić się ze swoich mieszkań.

Nocna akcja strażaków w Zabawie. Zagrożony był cały budynek

Pożar zauważono w czwartek (30 listopada) po godz. 20. Prawdopodobnie doszło do zapalenia się sadzy w kominie, w wyniku czego ogień wydostał się również przez piec centralnego ogrzewania, od którego zapaliły się składowane obok niego - w kotłowni materiały palne. W pomieszczeniu było 1,5 tony węgla oraz drewno opałowe. Istniało zagrożenie, że pożarem objęty zostanie cały budynek.

Na miejsce zadysponowani zostali strażacy z jednostek OSP z Zabawy, Wał Rudy, Biskupic Radłowskich i z Radłowa, a także z PSP w Tarnowie. Działania trwały ponad trzy i pół godziny i zakończyły się o północy.

- To budynek po dawnej radzie gromadzkiej, który został zagospodarowany na mieszkania. Lokum mają w nim dwie rodziny, które – ze względu na uszkodzenia spowodowane przez pożar i prowadzoną akcję gaśniczą, na razie nie mogą w nim przebywać. Dla jednych szukamy lokalu zastępczego, drugich przygarnęła rodzina. Mam nadzieję, że uda się nam szybko przywrócić budynek do użyteczności – mówi Zbigniew Mączka, burmistrz Radłowa.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska