WIDEO: Podtopienia w Małopolsce. "Zalało cały dom, tragedia", "Czegoś takiego nie widziałem"
Źródło: TVN24/x-news
St. bryg. Paweł Motyka z Komendy Miejskiej PSP w Nowym Sączu wyjaśnia, że wszystkie wczorajsze zgłoszenia pochodziły z miejscowości znajdujących się w gminach Stary Sącz i Łącko ( w tym m.in. z Moszczenicy, Barcic, Przysietnicy, Gołkowic, a także Skrudziny, Kadczy i Jazowska).
- To właśnie tam żywioł najbardziej dał się we znaki, zaś najwięcej pracy mieli druhowie z lokalnych OSP, którzy kilkadziesiąt razy byli wzywani do różnych interwencji - mówi.
Mowa tutaj głównie o usuwaniu powalonych na drogi drzew (18 interwencji), zalanych budynkach (13 interwencji) a także udrażnianiu przepustów (8 interwencji) oraz pomocy przy uszkodzonych przez nawałnicą dachach ( dwie interwencje).
Choć zatem nawałnica spowodowała sporo szkód materialnych, na szczęście nie było żadnych ofiar w ludziach. Paweł Motyka ostrzega jednak, że wczorajszy scenariusz może się powtórzyć również i dzisiaj.
- Meteorolodzy nie pozostawiają żadnych wątpliwości, dzisiaj także możemy spodziewać się burz i silnego wiatru - zaznacza.
Prosi również mieszkańców o zachowanie ostrożności.
