We wtorek, 16 sierpnia 2022 r., o godz. 16.09 druhowie z Ochotniczej Straży Pożarnej w Łososinie Górnej zostali poderwani alarmem, by pospieszyli gasić pożar traw na peryferiach Limanowej. Ten ogień rozszalał się w rejonie ul. Michała Dudka. Trudną akcję prowadzili wraz z zastępami z Jednostki Ratowniczo Gaśniczej Państwowej Straży Pożarnej w Limanowej, które, by dotrzeć do miejsca pożaru, musiały przedrzeć się na przeciwległy kraniec miasta i to w porze komunikacyjnego szczytu.
Pożarnicy - ochotnicy z Łososiny Górnej, wspierani przez przybyłe nieco później zastępy PSP, stłumili płomienie, które szybko się rozprzestrzeniały po polu na przedmieściu Limanowej i wracali do remizy swojej jednostki. Nie było im dane odpocząć po trudnej akcji. O godz. 17.35 kolejny alarm skierował ich na pomoc ofiarom groźnie wyglądającego wypadku drogowego w sąsiadującej z Łososiną Górną miejscowości Młynne.
W Młynnem, nie na ruchliwej drodze wojewódzkiej łączącej Limanowa z Bochnią, ale na także bardzo uczęszczanej drodze powiatowej prowadzącej do wioski Łososina Dolna w powiecie nowosądeckim, zderzyły się samochody osobowy i dostawczy. Dostawczak volkswagen i osobówka fiat panda. Tak jak w przypadku wcześniejszej akcji gaśniczej, również do tego wypadku druhowie z OSP mieli nieporównanie bliżej niż roty PSP, które również zostały wysłane na miejsce przykrego zdarzenia drogowego.
A w prowadzeniu akcji na szosie w miejscowości Młynne najważniejszy był czas. Jedna z osób podróżujących rozbitymi samochodami ucierpiała aż tak dotkliwie, że musiała możliwie najszybciej trafić do szpitala. Z miejsca wypadku do lecznicy zabrała ją karetka Pogotowia Ratunkowego.
Służby przypominają aby w takich warunkach także tworzyć korytarz życia, który ułatwi ewentualny przejazd służb ratunkowych.
Jesteś świadkiem utrudnień na drodze? Daj nam znać! Poinformujemy innych. Czekamy na informacje, zdjęcia i nagrania wideo!- Przyślij je na adres [email protected];
- Wyślij za pomocą Facebooka: Gazeta Krakowska
- Wpisz komentarz na forum pod artykułem;
