https://gazetakrakowska.pl
reklama
MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Strażnicy idą od domu do domu. Skontrolowali już 500 pieców

Agnieszka Nigbor-Chmura
Strażnicy miejscy coraz częściej pukają do domów gorliczan. O ile w ubiegłym roku do kontroli pieców podchodzili wyrywkowo, właściwie na zgłoszenie mieszkańców o podejrzeniu, że ktoś spala śmieci czy stare meble, teraz sprawdzają dom po domu. Kontrole pieców ruszyły z kopyta po nowym roku.

WIDEO: Barometr Bartusia. Doradcy podatkowi przeciw zawiłemu prawu i deptaniu tajemnic

W minionym roku gorlicka straż miejska skontrolowała 133 piece, ale już w bieżącym kolejne 366 domowych palenisk, różnych - głównie na paliwo stałe - węgiel i drewno, ale też na gaz. Tylko w dwóch przypadkach mieli do czynienia z pompami ciepła.
- Właściwie w 2019 roku kontrolowaliśmy domowe kotłownie na zgłoszenie - mówi Edyta Dobek, starszy inspektor Straży Miejskiej w Gorlicach. - Zdarzało się bowiem, że ktoś miał podejrzenie, że sąsiad spala w piecu, czy to śmieci, czy np. stare meble z płyty wiórowej. W większości przypadków zgłoszenia nie potwierdziły faktycznego stanu, a czarny dym, który niepokoił sąsiadów, był efektem rozpalania pieca, który nawet w przypadku ogrzewania drewnem czy węglem zawsze na początku zwyczajnie trochę kopci.
- 499 skontrolowanych do tej pory domów czy mieszkań daje nam obraz tego, czym palą gorliczanie. W przypadku 106 kontroli, czyli w około jednej piątej domów, funkcjonują już piece gazowe. W kolejnych 30 gazowe, ale również na węgiel i drewno. Tych domów, gdzie spalane jest tylko paliwo stałe, jest 363. To ich mieszkańcy otrzymali w protokole zalecenia, by wymienić piece - w zależności od klasy albo do końca 2022 r., albo do końca 2026 r. - tłumaczy Edyta Dobek.
Podczas przeprowadzonych kontroli strażnicy nałożyli pięć mandatów, bardziej ostrzegawczych niż pociągających po kieszeni. W kotłowniach tych osób, które akurat ukarali mandatem, znaleziono pocięte kwatery drewnianych okien, płyty meblowe, kolorową tekturę.
- To naprawdę sporadyczne przypadki. Nie było też sytuacji, by ktoś palił śmieci - dodaje pani Edyta.
Warto wiedzieć, jak kontrola strażników miejskich wygląda, bo to, że za chwilę skończy się sezon grzewczy wcale nie oznacza, że nie zapukają do naszych drzwi. Kontroli mają być poddane wszystkie domy, co więcej, już skontrolowane miejsca strażnicy mogą odwiedzić ponownie.
- Zawsze informujemy, w jakiej sprawie przyszliśmy i prosimy o wpuszczenie do kotłowni - mówi Paweł Paszyński, starszy inspektor SM.
W Gorlicach uprawnienia do takiej kontroli ma ośmiu strażników. Sprawdzają klasę pieca, certyfikat na węgiel czy wilgotność drewna. Po kontroli sporządzają protokół, w którym jasno określona jest data koniecznej wymiany pieca.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

e
eko

Szanowni Państwo.

Do kontroli nie jest wymagany żaden nakaz.

Kontrole odbywają się na podstawie przepisów - w trybie artykułu 379 Prawa Ochrony Środowiska. Utrudnianie czynności kontrolnych jest karalne.

Kontrole nie są przeprowadzane komuś na złość, ale dla naszego dobra.

Straż Miejska sprawdza jakie paliwo jest przygotowane oraz jakiej klasy jest kocioł i informuje o obowiązującej uchwale antysmogowej, a w razie konieczności mówi także gdzie należy się zgłosić po dotację.

Wymagamy, aby powietrze było czyste i złościmy się na sąsiada, który spala odpady. Kontrole mają za zadanie wyeliminować proceder spalania odpadów i rozpowszechnić informację o konieczności wymiany "kopciuchów" zgodnie z prawem.

Żaden nakaz potrzebny NIE JEST.

U
Uuu

Otóż to ,ludzie zkrzyknijcie się ,na jakiej podstawie k prawnej toś ma ci przeszukiwać dom,to nie jest zgodne z prawem ja się nie zgadzam ,musi być nakaz ,a nie żeby mi ktoś po moim domu chodził .Niech państwo stworzy warunki ,żeby ludzie mieli dobre paliwo ,a nie karanie za to ,ze chcą się ogrzać Chore nakazy ,obcych do domu się nie wpuszcza !,,,,

G
Gość

Na jakiej podstawie chcą wejść do mojego domu?

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska