FLESZ - Zmniejszone dostawy szczepionek na COVID-19
Strażnicy miejscy pomagają odpalić samochód w Tarnowie
Jak informują strażnicy miejscy najwięcej próśb od kierowców, którzy nie mogli odpalić samochodów było dziś (18.01), gdy w wielu miejscach temperatura spadła znacznie poniżej 10 stopni Celsjusza. Mundurowi rano odebrali pięć takich zgłoszeń. W weekend odnotowali siedem podobnych interwencji. Strażnicy starają się podjechać we wskazane miejsce i pomóc uruchomić zmarznięte auto. Jednak może zdarzyć się tak, że tej zimy odmówią.
- Taka usługa w tej chwili nie jest pewna. Na razie udaje się, że pomagamy – podkreśla Krzysztof Tomasik, komendant Straży Miejskiej w Tarnowie. - Musimy pamiętać, że nasze działania zgodnie z poleceniem wojewody związane są z covidem i przyporządkowane policji. Jeśli tylko mamy możliwości i i nie jesteśmy zaangażowani w inne akcje, staramy się pomagać mieszkańcom – dodaje.
Specjalne urządzenia strażników miejskich pomagają kierowcom
Pierwsze urządzenie rozruchowe strażnicy miejscy kupili na potrzeby samochodów służbowych, ale dzięki niemu właśnie zaczęli pomagać także mieszkańcom. Teraz mają już na wyposażeniu cztery takie urządzenia. Umożliwią one rozruch silnika samochodu w czasie dużych mrozów i spadku mocy akumulatora. Za udzielenie pomocy nie biorą ani złotówki.
Aby wezwać Straż Miejską po pomoc, należy zadzwonić pod numer telefonu: 986. W ubiegłym roku strażnicy miejscy odnotowali 145 takich interwencji. Zaś trzy lata temu pomogli odpalić samochód ponad 800 kierowcom.
Bądź na bieżąco i obserwuj
