Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Strzały na Wawelu. Furiat krzyczał "Wawel jest mój!" [ZDJĘCIA]

Marta Paluch
Furiat wjechał na dziedziniec Zamku na Wawelu. Straż oddała strzały ostrzegawcze.
Furiat wjechał na dziedziniec Zamku na Wawelu. Straż oddała strzały ostrzegawcze. fot. Anna Kaczmarz
Krakowska policja zatrzymała 48-letniego krakowianina, który najpierw groził turystom siekierą, a potem prawdopodobnie chciał ich najechać samochodem. Straż zamkowa oddała w jego kierunku strzały ostrzegawcze.

Jesteś świadkiem wydarzenia? Daj nam znać! Czekamy też na zdjęcia i nagrania wideo - pisz e-maila na adres [email protected]. Do Twojej dyspozycji jest też profil "Gazety Krakowskiej" na Facebooku.

- Mężczyzna przed godz. 9 w środę wjechał na Wawel od strony ul. Podzamcza seatem ibizą. Świadkowie mówili, że był agresywny. Gdy zaś usłyszał od oprowadzającego wycieczkę księdza, żeby wycofał auto, zaczął wymachiwać siekierą, a potem gwałtownie ruszył autem w kierunku turystów. Wtedy straż zamkowa strzeliła ostrzegawczo - relacjonuje Katarzyna Padło z biura prasowego małopolskiej policji.

Mężczyzna został zatrzymany. Policja go przesłuchuje, podobnie jak świadków zdarzenia. Próbuje ustalić m.in. powody tego zdarzenia. Mężczyzna podobno wykrzykiwał: "Wawel jest mój!".

Aktualizacja: mężczyzna wjechał na dziedziniec od ul. Podzamcze, a nie jak wcześniej informowaliśmy od ul. Bernardyńskiej.

http://www.gazetakrakowska.pl/piano;Kliknij, zarejestruj się i korzystaj już dziś![/a][/b]
Codziennie rano najświeższe informacje z Krakowa prosto na Twoją skrzynkę e-mail. Zapisz się do newslettera!
"Gazeta Krakowska" na Twitterze i Google+

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska