Sukces! Rondo od lat obiecywane przez dewelopera w Czyżynach w końcu powstanie. Jest decyzja

FLESZ - Płaca minimalna pójdzie w górę

Na to rondo mieszkańcy Czyżyn czekają już od ponad pięciu lat. Skrzyżowanie Centralnej i Sołtysowskiej zawsze stwarzało problemy, ale od kiedy w rejonie ulicy Galicyjskiej wybudowano najpierw halę Expo, a potem bloki osiedla przy Galicyjskiej, permanentne korki stały się codziennością w tej części Krakowa.

Zgodnie z umową miasta z deweloperem Develia, który wybudował osiedle przy Galicyjskiej, firma była zobowiązania do przebudowy skrzyżowania w rondo oraz dobudowy dodatkowego skrętu w prawo w Nowohucką z Centralnej.

- Inwestor zdobył już pozwolenie na budowę (decyzję ZRID), teraz musi złożyć i uzgodnić w Wydziale Miejskiego Inżyniera Ruchu UMK projekt zmian w organizacji ruchu, który będzie obowiązywał w trakcie prowadzonych przez niego prac. Obecnie ulicą Sołtysowską prowadzony jest objazd – w związku z trwającą przebudową ulicy Klasztornej. Inwestor deklaruje, że zaproponuje taki projekt, aby obie inwestycje będą mogły toczyć się równocześnie - tłumaczą urzędnicy z Zarządu Dróg Miasta Krakowa

Umowa miasta z deweloperem była tak fatalnie skonstruowana, że nie dało się wyegzekwować szybszego terminu budowy ronda. Przyznawali to sami urzędnicy, którzy bili się w piersi i powtarzali, że na tym przykładzie, kolejne tego typu umowy z deweloperami były już konstruowane poprawniej.

Niemniej i tak nie udało się dotrzymać wyznaczonych terminów, o których mówił sam deweloper. Rondo miało być bowiem gotowe do odbioru w marcu 2020. Inwestycja spóźni się więc o ponad rok. Przypominjmy, że pierwotną umowę podpisano w grudniu 2015 roku.