Świat mi się podoba

Podróże od zawsze były jej pasją. To właśnie chęć poznawania świata spowodowała, że na kierunek studiów wybrała Zarządzanie Turystyką. Mówi, że o wyborze jej ścieżki zawodowej zdecydowały trzy czynniki: zainteresowania, wykształcenie i zdobyte doświadczenie. Na decyzję o otwarciu swojego własnego biznesu wpływ miał jednak przede wszystkim przypadek – właściwy czas, miejsce i ludzie. Od maja 2014 roku pani Marta Sowa prowadzi w Galerii Tarnovia przedstawicielstwo polskiego biura podróży Itaka. – Wspólnie z moją wspólniczką, a prywatnie przyjaciółką, jesteśmy specjalistkami od spełniania wakacyjnych marzeń – śmieje się Pani Marta. - Zaczęło się od tego, że nigdy nie potrafiłam usiedzieć w jednym miejscu. Wszystko chciałam zobaczyć, wszędzie chciałam być. Fascynowało mnie to, że w każdym zakątku świata, można znaleźć coś wyjątkowego. Podróże to też spotkania z ludźmi, innym spojrzeniem na życie.

Choć wiele już widziałam, całego świata po prostu nie da się poznać, to też jeden z uroków podróżowania.- Pani Marta przeniosła swoje biuro podróży do Galerii Tarnovia z innej lokalizacji. Poza przedstawicielstwem w Tarnowie, prowadzi także punkt w Nowym Sączu dzieląc swój czas między te dwa, oddalone od siebie o kilkadziesiąt kilometrów miasta. – Bycie w trasie, to chyba moje przeznaczenie. Mam nadzieję, że moja pasja podróżowania nigdy mi nie minie, bo jeśli tak, to będę musiała zmienić całe swoje życie – dodaje z uśmiechem pani Marta. A podróży jest wiele, jako przedstawiciel wiodącego na polskim rynku operatora turystycznego, stara się osobiście sprawdzić każdy hotel, kierunek, lotnisko. – W wyjazdach „rozpoznawczych” bierzemy udział kilka razy w roku, na ogół dzielimy je między siebie, tak żeby każdy w naszym biurze mógł osobiście poznać ofertę, którą sprzedajemy klientom. Wbrew pozorom tego typu wyjazdy to przede wszystkim ciężka praca. Staramy się zajrzeć do każdego zakamarka, sprawdzić każde miejsce. Czasami, pod koniec dnia nogi odmawiają nam posłuszeństwa a wszystkie hotele, zlewają się w jedność – śmieje się pani Marta.

– Co wartym jest podkreślenia destynacje się zmieniają, jeżeli do danego miejsca trafiamy ponownie po kilku latach, to, co zastajemy jest diametralnie różne, od tego co zapamiętaliśmy. Świat idzie do przodu, choć oczywiście w przypadku niektórych kierunków jest dokładnie na odwrót. - Biuro Podróży Itaka jest członkiem Polskiej Izby Turystyki, a jego oferta zmienia się w zależności od bieżącej sytuacji politycznej na świecie. – Polacy są coraz bardziej świadomi swoich własnych wakacyjnych wymagań. Przez ostatnie kilkanaście lat wiele się zmieniło w naszych gustach turystycznych. Teraz to już nie Egipt, czy Tunezja są na szczycie ulubionych wakacyjnych kierunków, choć nadal są kuszące dla amatorów sportów wodnych, którzy dawno już widzieli takie atrakcje jak piramidy, Kair czy Tunis. Tegorocznymi hitami były bez wątpienia Grecja i Hiszpania. To mówi nam jasno o pewnej widocznej zależności - coraz bardziej o naszych turystycznych wyborach decyduje nie budżet, a bezpieczeństwo – szczególnie Hiszpania do tanich kierunków nie należy, a jednak oferty w tym kraju sprzedawały się w tym roku, jak przysłowiowe świeże bułeczki.

– Choć praca w biurze podróży opiera się przede wszystkim na sprzedaży gotowych produktów, ogromne znaczenie ma w niej bliska relacja z klientem i zrozumienie jego potrzeb i oczekiwań. – Czasami nasi goście dziwią się dlaczego zadaję im tyle pytań, z pozoru nie związanych z planowanym przez nich wyjazdem. To nie wynika z mojej wrodzonej ciekawości, ale z faktu, że dobrze znając ich sposób życia jestem w stanie dostosować ofertę do ich potrzeb. Mogę tutaj dla przykładu przywołać przypadek pana, na co dzień przedstawiciela handlowego, który zażyczył sobie znalezienie spokojnego hotelu na odludziu, tak, aby w trakcie wakacji już nigdzie nie musiał jeździć. Efekt był taki, że po dwóch dniach leżakowania na plaży wynajął samochód i w ciągu dwóch dni zwiedził całą wyspę.

Trudno jest nam zmienić nasze przyzwyczajenia, nawet na wakacjach. – Dla tych, którzy oczekują od biura podróży czegoś więcej, niż tylko gotowej oferty, pani Marta ma w zanadrzu katalog specjalny „No limits”: - Off road w Maroku, żagle w Grecji, ekspedycje w Himalajach, Indonezji, Antarktydzie, akademia fotografii w Indiach to wszystko tam jest. Z roku na rok od naszych wakacji oczekujemy coraz więcej, jestem więc przekonana, że popularność tego typu oferty będzie rosła. Świat stał się mały, z naszego Tarnowa wyjazd do takich zakątków świata jak Kambodża, Wietnam, Japonia czy Indie nie jest już niczym wyjątkowym. Jestem pewna, że za kilka lat skurczy się jeszcze bardziej, i przed moimi Klientami staną otworem nowe, dotąd trudnodostępne destynacje, o których zdobyciu wcześniej nawet nam się nie śniło – podsumowuje Pani Marta.

Tarnovskie Trendy Biznesu to program stworzony przez właścicieli centrum handlowego z myślą o markach obecnych lub debiutujących w Galerii Tarnovia. Jego celem jest promocja misji, która stoi za konkretną marką, a także prezentacja oferty oraz wsparcie rozwoju i działań biznesowych podejmowanych przez poszczególne sklepy. Galeria Tarnovia skupia 90 salonów i punktów usługowych, z czego 40% stanowią marki modowe, zaś 20% to marki unikatowe, obecne wyłącznie w Galerii Tarnovia.

Od 2015 centrum handlowe położone przy ulicy Krakowskiej przechodzi intensywną modernizację oraz zmiany w ofercie. W wyniku przebudowy powierzchni Galerii już niebawem otwarte w niej zostanie pierwsze kino wielosalowe w Tarnowie. Oferta centrum wzbogaci się także o kolejne sklepy, nieobecne dotąd w regionie.