Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Sylwia Markiewicz to bizneswoman całą dobę

Sławomir Bromboszcz
Sławomir Bromboszcz
Sylwia Markiewicz nie boi się wyzwań, dlatego niespełna rok temu zdecydowała się przyjąć stanowisko prezes Chrzanowskiej Izby Gospodarczej. Jej pasję i zaangażowanie docenili czytelnicy „Gazety Krakowskiej” i wybrali ją Osobowością Roku 2016 w kategorii biznes.

- To dla mnie duże wyróżnienie. Nie spodziewałam się takiego sukcesu - mówi Sylwia Markiewicz.

Od momentu, gdy objęła stanowisko, do Izby dołączyło 70 nowych firm. W sumie jest już ich 213. - Przedsiębiorcy doceniają nasze działania i chcą współpracować - mówi skromnie.

Jak mówi, prowadzi odmienną politykę od swojego poprzednika Stefana Adamczyka. - Stawia na dialog i współpracę z samorządami, a nie krytykowanie działań ich przedstawicieli - zaznacza. To przynosi efekty. Izba współpracuje dziś z wieloma instytucjami, jak np. Powiatowy Urząd Pracy w Chrzanowie czy Zakład Karny w Trzebini.

Pani prezes chce stawiać na pracę od podstaw i mocniej wejść we współpracę z młodymi ludźmi. - Chcemy im pokazać kierunki rozwoju, w jakich zawodach jest zapotrzebowanie na lokalnym rynku - mówi Sylwia Markiewicz.

Wielu przedsiębiorców nie zna się na funduszach europejskich. Nie wie o istnieniu programów, z których mogliby otrzymać dofinansowania na realizacje swoich celów. Współpracownicy Izby starają się rozpoznawać potrzeby przedsiębiorców, podpowiadać i pomagać w pozyskaniu pieniędzy.

Praca pochłania większość czasu Sylwii Markiewicz. Zarobkowo prowadzi biuro nieruchomości w Trzebini. Pracę kończy późnym wieczorem.

Gala Osobowości Roku 2016 Gazety Krakowskiej ---> CZYTAJ WIĘCEJ

Autor: Joanna Urbaniec, Gazeta Krakowska

- Trzeba dbać o własną firmę, a zawsze znajdzie się coś do zrobienia - dodaje.

Czasu na pasje już nie ma za wiele, wolne chwile poświęca rodzinie. Ma męża Tomka i trójkę dzieci. Najstarszy 19-letni syn Kamil jest w klasie maturalnej. Za namową mamy podczas ostatnich wakacji podjął pracę i dowiedział się, jak wygląda funkcjonowanie małej firmy. Chce pójść w ślady mamy i otworzyć własną działalność gospodarczą.

18-letnia córka Oliwia ma natomiast duszę artystki. Lubi rysować i szyć. Być może zostanie projektantką mody. Najmłodsza 7-letnia Noemi jeszcze nie wie, co chciałaby robić w przyszłości.

- Bez wsparcia męża trudno byłoby temu wszystkiemu sprostać - podkreśla Sylwia Markiewicz.

Jak dawniej wyglądało ZOO w Krakowie [ARCHIWALNE ZDJĘCIA]

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na gazetakrakowska.pl Gazeta Krakowska