„Wszyscy w Tesli muszą spędzać minimum 40 godzin tygodniowo w biurze. I to w biurze gdzie są koledzy z pracy, a nie jakimś zdalnym pseudo-biurze. Jeśli się nie pojawicie, uznamy, że rezygnujecie” – napisał Musk.
Jego zdaniem, im wyżej ktoś jest w hierarchii zawodowej, tym bardziej widoczny powinien być w pracy.
„Oczywiście, są firmy, które tego nie wymagają, ale kiedy ostatnio wypuściły jakiś przełomowy produkt? Trochę już minęło” – przekonuje miliarder
Musk przewiduje, że wkrótce dojdzie do recesji. W związku z tym planuje zwolnić 10 proc. załogi Tesli.
Scott Farquhar: to poglądy z lat 50.
Do słów szefa Tesli odniósł się Scott Farquhar, australijski miliarder, współzałożyciel i szef koncernu informatycznego Atlassian.
W jego opinii to, co napisał do swoich pracowników Elon Musk, to „coś z lat 50 XX w.”. Jak przekonuje, w jego firmie podejście jest zupełnie inne.
„Pracownicy Atlassian codziennie wybierają gdzie i kiedy będą pracować. Nazywamy to Team Anywhere (Zespół Wszędzie). To było kluczowe dla naszego rozwoju” – napisał na Twitterze.
