Oficjalnie potwierdzenie walki i jej szczegóły Elon Musk podał we wpisie na swojej platformie X. Jak napisał:
Walka będzie zarządzana przez moją fundację i Zucka, a nie UFC. Transmisje dostępne będą na tej platformie oraz Mecie. Nie będzie to nic nowoczesnego, wszystko w realiach starożytnego Rzymu.
Jak również napisał jest po wstępnych rozmowach z premierem i ministrem kultury Włoch, którzy wyrazili zgodę na "epicką lokalizację", chodź nie jest ona jeszcze dokładnie znana. Właściciel platformy X poinformował również, że cały dochód z walki będzie przeznaczony dla weteranów i włoskich szpitali pediatrycznych.
Kto faworytem?
Faworytem, choćby z racji na wiek, jest Mark Zuckerberg, bowiem jest on o 12 lat młodszy od swojego rywala. Gdy Musk oznajmił, że jest gotowy na walkę z twórcą Facebooka, ten poprosił tylko o podanie miejsca, gdzie do starcia by miało dojść.
Oprócz lokalizacji nie znana jest jeszcze forma w jakiej miliarderzy będą walczyć. Zuckerberg jest posiadaczem niebieskiego pasa w brazylijskim ju-jitsu, co faworyzowałoby właśnie jego, gdyby walka odbywała się na zasadach MMA. Taki kolor pasa oznacza bowiem, że musiał trenować tę dyscyplinę co najmniej 2 lata.
Bez względu na formę, walka elektryzuje wielu internautów na całym świecie, którzy już nie mogą doczekać się tego starcia. Najważniejsze jest jednak to, że cała akcja ma charakter dobroczynny.
