Wyniki i relacja na żywo z gali KSW 94 Ergo Arena
Organizatorzy zakomunikowali, że galę KSW 94 obejrzy w Ergo Arenie komplet publiczności, czyli około 11 tysięcy osób. Sold out najlepiej oddaje, że karta walk została stworzona w bardzo atrakcyjnej odsłonie. Intrygujące są walki z udziałem uznanych nazwisk w świecie sportów walki, ale także te je poprzedzające.
Na początek pojedynek kategorii średniej (83,9 kg). Zmierzą się w nim Michał Michalski oraz Bartosz Leśko.
To była krótka walka. 34-letni Michał "Suga" Michalski już w pierwszej rundzie posłał rywala na deski. Okładał go długo, w pozycji siedzącej, aż sędzia musiał zainterweniować, przerywając walkę.
Za chwilę przeskoczymy do wagi ciężkiej, czyli 120,2 kg. Do klatki zmierzają Michał Turyński oraz Patryk Tołkaczewski.
30-letni Tołkaczewski ma dużą przewagę, dosiadł w parterze rywala i próbuje go znokautować.
37-letni Turyński odwrócił losy tej walki, chociaż w stójce zachwiał się po jednym potężnym ciosie. Dosiadł przeciwnika i skutecznie zniechęcił go do walki. Wygrał przez techniczny knock-out.
Teraz do okrągłej klatki zmierzają panie. Dzisiejszy, jedyny pojedynek kobiet to walka Adrianna Kreft kontra Mafalda Carmona (Portugalia).
Pierwsza runda za nami. Dużo walki w stójce. Dużo klinczu. Polka przez moment była w dużych opałach, bo po ciosie wylądowała na siatce. Czekamy na drugą część starcia.
Druga z trzech części bardzo podobna. Są próby zaskoczenia, ale to bardzo statyczna walka w stójce.
Carmona cały czas ma przewagę, dociskając na różne sposoby Polkę do siatki. Obie są już bardzo wyczerpane tym pojedynkiem. I to Portugalka wygrywa decyzją sędziów.
Przed nami czwarta walka dzisiejszego wieczoru. W klatce zmierzą się Filip Stawowy oraz Chorwat Ivan Vitasović. Waga ciężka!
Zaczęli. Polak jest ponad 10 kg cięższy od rywala i pewnie będzie chciał to wykorzystać.
Pierwsza runda za nami. Było w niej wiele sposobów z obu stron. Była walka w parterze, gdzie lepszą pozycję miał Stawowy. Był nieumyślny faul w krocze, zadany przez Chorwata. Była też stójka, w której kilka ciosów zdołał zadać zawodnik z Glinna.
A teraz trwa trzecia runda. Wciąż bez rozstrzygnięcia. Ale w wadze ciężkiej może zadecydować jeden celny cios.
Koniec walki numer 4. Także w tym przypadku potrzebny będzie werdykt sędziowski.
Zdaniem sędziów więcej celnych ciosów zadawał w tym pojedynku Ivan Vitasović i to on wygrywa.
Piąta walka tego wieczoru coraz bliżej. W klatce spotkają się Mołdawianin Daniel Tărchilă oraz Dawid Kareta. To pojedynek wagi piórkowej.
Właśnie zaczęli pierwszą rundę. 29-letni Polak jest starszy aż o 9 lat od rywala.
Obaj próbują zaskoczyć zastosowaniem dźwigni. W pierwszej rundzie widać było więc sporo klinczów, ale to były aktywne zwarcia ze zmianami pozycji. Czy utrzymają takie tempo w kolejnych minutach?
Druga runda dobiega końca, a stroną bardziej aktywną jest zawodnik z Mołdawii.
No i dopiął swego. 20-letni Daniel Tărchilă wygrywa swoją walkę w Ergo Arenie! Pokazał w niej wielkie serducho.
Po przerwie do klatki zmierzają następni zawodnicy. Za chwilę pierwsza walka dwóch obcokrajowców. Brazylijsko-niemiecki wojownik Ricardo Prasel kontra Słowak Štefan Vojčák.
Oboje są potężnie zbudowani. Oboje walczą w wadze ciężkiej.
Masa robi swoje. Było więcej walki w parterze w pierwszej rundzie. Nie brakowało mocnych kopnięć i łokci. Teraz jednak czas na drugą część trwającą 5 minut.
Słowaka kończy walkę na początku drugiej rundy. Potężnym podbródkowym posłał Prasela na deski. Stefan Vojcak zwycięzcą przed czasem!
Czekamy na walkę nr 7. Zobaczymy w niej Bośniaka Ahmeda Vilę oraz Kacpra Formelę.
Obaj mają po 28 lat i zbliżone warunki fizyczne. Zaczęli bardzo intensywnie!
Druga część pierwszej rundy przebiegała już na wzajemnym badaniu się. Wiele zmian pozycji, szukania okazji do ciosu. Tempo wyraźnie przez to spadło.
Vila w drugiej rundzie zaakcentował mocno trafiając Polaka w stójce. Formela aż przyklęknął, tak czysto został trafiony w głowę.
Koniec walki, ale trzeba czekać na werdykt. Obaj zawodnicy próbowali w stójce. Skakali sobie do oczu. Kipieli energią, ale nie zdołał żaden z nich zadać decydującego ciosu.
Polak zwycięzcą! Taki jest sędziowski werdykt. Nie była to łatwa decyzja do oceny. Bośniak zadał więcej celnych ciosów w każdej z trzech rund.
A teraz walka dwóch 25-latków. Naprzeciwko siebie staną Robert Ruchała i Patryk Kaczmarczyk.
To walka o tymczasowy pas kategorii piórkowej. Z błyskawicznym rozstrzygnięciem, bo Ruchała "uśpił" rywala! To był bardzo bolesny kop w okolice wątroby. Kaczmarczyk od razu upadł, zwijając się i trzymając za mięśnie brzucha.
Robert Gruchała kipi od emocji. Podziękował kibicom za wsparcie z trybun. Powiedział, że 9 miesięcy harował, żeby zdobyć ten pas i swego dopiął.
A już za chwilę jedno z najbardziej wyczekiwanych starć 94 edycji KSW. Arkadiusz Wrzosek zmierzy się z Arturem Szpilką w 9. walce tego wieczoru.
Artur Szpilka wjeżdża... w niebieskiej kapsule. Wygląda, jakby był schłodzony, ale podobno jest w niej bardzo ciepło.
Pochodzący z Wieliczki leworęczny były bokser już zmierza do okrągłej klatki. Co pokaże dzisiaj w Ergo Arenie 35-latek?
Arkadiusz Wrzosek też już zmierza do okrągłej klatki. 32-letni warszawianin wybrał tradycyjną formę wyjścia.
Sędzia Piotr Jarosz rozpocznie zaraz elektryzującą kibiców walkę.
Koniec!
To nie trwało nawet 15 sekund. Wrzosek posłał Szpilkę na deski i zasypał go gradem ciosów pięściami.
Zawodnicy się zwarli, Wrzosek ściągnął "Szpilę" przed siebie i zaatakował, kiedy ten był zupełnie bezbronny i odsłonięty.
Czasami bywa i tak w sportach walki, że miesiące przygotowań przekładają się jedynie na sekundy występów przed kilkunastoma tysiącami kibiców.
Zbliżamy się do ostatniego akcentu gali KSW 94 w Ergo Arenie. To będzie druga walka o pas, zakontraktowana na pięć 5-minutowych rund. W 10 starciu powalczą Adrian Bartosiński i Igor Michaliszyn.
Obaj zmierzają już do centralnego punktu Ergo Areny, gdzie dzisiaj umiejscowiona jest okrągła klatka.
Obaj mają po 28 lat. Bartosiński pochodzi z Rawy Mazowieckiej, a Michaliszyn z Dąbrowy Górniczej.
Zaczęli. Bartosiński wepchnął rywala w siatkę i oboje próbują się teraz w parterze.
Walka toczy się w zwarciu. Bartosiński jest na górze i próbuje kolanami rozepchać Michaliszyna. To nie będzie trzecia z rzędu szybko zakończona utarczka.
Rozpoczęła się druga runda. I w zasadzie znów powtórka scenariusza. Bartosiński przeniósł rywala przez kilka metrów i rzucił nim o deski. Znów klincz przy siatce.
Trzecia runda i teraz w parterze Michaliszyn jest na górze. Role się odwróciły, a siły uciekają teraz bardzo szybko.
Bartosiński wykazał się jednak wielkim sprytem i zastosował dźwignię na staw kolanowy rywala. Michaliszyn musiał odklepać, bo nie dał rady wytrzymać. Koniec walki w Ergo Arenie!
Co ciekawe, zwycięzca w trzeciej rundzie oddał tylko jeden celny cios, a jego rywal ponad 20. Zadecydował jeden techniczny chwyt, aby tę statystykę wręcz wyrzucić do kosza.
Karta walk KSW 94 w Gdańsku i wyniki wagowe
Walka wieczoru
- Walka o pas kategorii półśredniej 77,1 kg: Adrian Bartosiński - Igor Michaliszyn - wygrana Bartosińskiego przez poddanie (balacha na kolano) w 3 rundzie (4:50)
Karta główna
- 120,2 kg: Arkadiusz Wrzosek - Artur Szpilka - wygrana Wrzoska przez KO (ciosy) w 1 rundzie (0:14)
- Walka o tymczasowy pas kategorii piórkowej 65,8 kg: Robert Ruchała - Patryk Kaczmarczyk - wygrana Ruchały przez KO (kopnięcie na korpus) w 1 rundzie (0:59)
- 65,8 kg: Ahmed Vila (Bośnia i Hercegowina) - Kacper Formela - wygrana Formeli przez jednogłośną decyzję (29:28; 29:28; 29:28)
- 120,2 kg: Ricardo Prasel (Niemcy, Brazylia) - Štefan Vojčák (Słowacja) - wygrana Vojčák przez KO (cios) w 2 rundzie (0:47)
- 65,8 kg: Daniel Tărchilă (Mołdawia) - Dawid Kareta - wygrana Tărchili przez jednogłośną decyzję (30:27; 30:27; 29:28)
- 120,2 kg: Filip Stawowy - Ivan Vitasović (Chorwacja) - wygrana Vitasovicia przez jednogłośną decyzję (29:28; 29:28; 30:27)
- 56,7 kg: Adrianna Kreft - Mafalda Carmona (Portugalia) - wygrana Carmony przez niejednogłośną decyzję (29:28; 28:29; 30:27)
- 120,2 kg: Patryk Tołkaczewski - Michał Turyński - wygrana Turyńskiego przez poddanie (duszenie przedramieniem) w 1 rundzie (4:43)
- 83,9 kg: Michał Michalski - Bartosz Leśko - wygrana Michalskiego przez TKO w 1 rundzie (1:42)